krzysztof mielewczyk krzysztof mielewczyk
171
BLOG

NAWROCKI=KURSKI

krzysztof mielewczyk krzysztof mielewczyk Polityka Obserwuj notkę 5
Tego nazwiska próżno szukać w komitecie wsparcia obywatelskiego kandydata. Prezes może być obrażony na kościelną bigamię swojego asa, ale nadal wierzy w skuteczność jego pomysłów. Tymczasem nad głową Jacka Kurskiego zaciska się pętla CBA – donoszą demokratyczne media.

Kontrolowane przecieki nie mają nic wspólnego z wolnością prasy, o której w Polsce decydują rzecznicy prasowi i oficjalne komunikaty. A jeśli  największym sukcesem Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest fakt jego politycznego powstania, to współtwórcy powołania tego organizmu co najwyżej grozi niedokończone śniadanie. Bracia Kurscy są nietykalnie na łonie mateczki Ojczyzny i nawet matematyczny umysł Antoniego Macierewicza na najwyższym wstecznym biegu przy wspólnych posiłkach obierał Jackowi jajko ze skorupki. Niemniej ktoś dobrze wiedział jak puknąć Kurskiego w bolesny guz potyliczny ujawniając, że wspomnianych bigami z małżonką dokonali w imię niewątpliwej miłości choć wbrew woli Stolicy Piotrowej. Tak huczna ceremonia, nie pomnę w której kruchcie, ale utrwaliłem, że z bogatym bukietem od Jarosława Kaczyńskiego dla za przeproszeniem młodożeńców stała się możliwa dzięki sprzeniewierzeniu metropolity gdańskiego wobec Watykanu. Gdy arcybiskup Głódź sięga po actimel -czego wszyscy diecezjalni wierni wzorem swego pasterza również niewątpliwie przed sumą kosztują- to chrześcijańskie miłosierdzie musi obalić kościelną biurokrację. Reasumując grzech obarcza papieża Franciszka i z tym argumentem oburzony Jacek Kurski zamierza wygrać w sądzie z dziennikarzami. Żeby nie wikłać pieniędzy i czasu wyborców, bo mają z sensem prezydenta wybrać, może brat Jarek w ,,Wyborczej,, przeprosiłby na swój koszt brata za ten incydent medialny. Nawet gdyby w rubryce sportowej liczy się gest i wyższa sprawa.

Zostawmy tą przestrzeń dla kandydata Nawrockiego, przepraszam imię słabo mi się pamięta. Chłopak z IPNu chyba po wsze czasy, lokowany już teraz publicznie między Grand Hotelem, a Zatoką Sztuki w Sopocie na pewno nawet cieniem nie otarł się stąpając po salonach o Jacka z telewizji. Kłóci się to z prawdą, że żadna nominacja w kraju, więc chyba i Pomorzu przez 8 lat nie miała szans bez akceptacji, bez obrazy, jedynego prawdziwego przyjaciela Episkopatu.

Jeżdżąc dużo autem nie mogłem ostatecznie nie usłyszeć w radio publicznej oracji kandydata obywatelskiego. Nie brnąc w komentarze…no do pewnych kwestii trzeba mieć talent. A tu ewidentnie boks jako ulubiona dyscyplina kandydatowi nie posłużyl. Może kluczem do sukcesu Nawrocki/Kurski miała być braterska biało-zielona koszulka kibiców piłkarskich gdańskich outsiderów. Tylko strzelam, nie wiem. Wysokie czoło kandydata, tożsame ze wzniosłością u Andrzeja Dudy, to jedyny klon obydwu postaci. A ma być przecież kontynuacja. PIS musi wynająć brzuchomówcę. Inaczej duch szkolnych akademii, który góruje w technice wypowiadania zdania przez pana Nawrockiego, jeszcze raz przepraszam za bezimiennego, utrąci nawet najbardziej kwieciste koncepcje anonima, skoro Jacek Kurski taką rolę sobie upatrzył.

Jeśli popierany obywatelsko Nawrocki ma dać formacji i prezesowi Kaczyńskiemu czas  na opamiętanie partii  od środka, to  argumenty muszą teraz do adresatów skutecznie dotrzeć. Jak stukanie dzięcioła do drwala, albo jęk klienta na tapczanie domówki. Kurski, o którym zawsze mówiono, że ma coś na każdego, lokując Nawrockiego w IPN otworzył sobie furtkę do teczek o wartości horyzontalno aktulanej. Nikt normalny nie będzie więc wyprężał miednicy do kopa. CBA dłubiąc w nosie też może się już zastanawiać. Bo trzeba pamiętać, że to co najlepsze jest w Watykanie.

PS. Właśnie ja wieśniak niedouczony wyczytałem i imię, że Karol i że oficjalnie już namaszczony przez PIS. Sztabem wyborczym pokierują Paweł Szefernaker - były wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrzych i Administracji, Mariusz Błaszczak - były szef MSWIA oraz...Jacek Kurski. Zatem jest czego się bać - jakby ocenił były szef MSW Czesław Kiszczak, agent ruski, ojciec chrzestny IPNu

Wieloletni dziennikarz śledczy, zawodnik i trener pływania oraz triathlonu / od 1997/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka