Płaczek zamiast Bążura?
Nic łatwiejszego:
Zandberg z Bosakiem oprotestowują "debatę trójcy merdialnej". Do tego odsłaniany jest najnowszy kandydat jako podsunięty przez Rosję (już w necie są informacje o jego powiązaniach z FSB). POKO dorzuca swoje żale z powodu ataku na ich serwery ze strony, a jakże, Rosji.
W efekcie tego wybory w obecnej formie i terminach są odwoływane.
Płaczek wyznacza nowy termin wyborów. Oczywiście październik/listopad bo wcześniej natłok zajęć nie pozwoli.
Listy kandydatów anulowane i trzeba od nowa.
W tzw międzyczasie kończy się prezydentura Dudy.
Zgodnie z Konstytucją i aktami od niej zależnymi to Marszałek Sejmu przejmuje tymczasowo władzę.
Płaczek więc zostaje tymczasowym długopisem Tuska u Brukseli.
Wszystkie oczekujące uchwalone ustawy Sejmu zostają podpisane przez URZĘDUJĄCEGO PRP tow Hołownię.
Powyższe kieruję do tych co się dziś zachwycają wczorajszą debatą w Republice i jej reperkusjami.
TO JEST TEATR DLA GAWIEDZI
Inspiracją są komentarze do notki: https://www.salon24.pl/u/rk1/1437882,podmiana-bazura
Dziękuję za uwagę.
Inne tematy w dziale Polityka