Jeszcze w grudniu Kazachstan ma rozpocząć testową produkcję własnej szczepionki przeciw COVID-19. Informację taką, kilka dni temu przekazał prezydentowi Tokajewowi premier rządu Askar Mamin. Pierwsza partia leku będzie liczyła 2 mln sztuk.
To jednak nie jedyny „szczepionkowy” news z Kazachstanu. 22 grudnia rozpocznie się tam produkcja rosyjskiej szczepionki Sputnik V. umowę w tej sprawie zawarły władze kraju bezpośrednio w porozumieniu z Władimirem Putinem.
Nad własną szczepionką Kazachowie pracują od kilku miesięcy. Prezes Rady Ministrów poinformował prezydenta o zakończeniu I i II fazy badań klinicznych 29 listopada. Jednocześnie, według Askara Mamina, nie odnotowano żadnych skutków ubocznych, a szczepionka wykazuje wysoką skuteczność. Od 25 grudnia 3 tysiące ochotników zostaną zaszczepione w ramach III fazy badań klinicznych. Testy zakończą się pod koniec marca 2021 roku. Wtedy też rozpocznie się rynkowa produkcja szczepionki.
Na południu kraju budowana jest fabryka szczepionek. Działa tam Instytut Badań nad Bezpieczeństwem Biologicznym, który produkuje szczepionki przeciwko zapaleniu skóry, brucelozie i ptasiej grypie. Teraz powstanie nowa fabryka. Będzie w stanie wyprodukować od 30 do 60 milionów dawek szczepionek na koronawirusa. Zgodnie z planami, zakład zostanie uruchomiony do końca roku 2020. Szczepionka zostanie wypuszczona w marcu roku następnego.
Jak deklarują władze, Kazachstan, poza produkcją rosyjskiej oraz własnej szczepionki, jest otwarty na szczepionki produkowane w innych krajach, np. w Chinach czy USA. Z oficjalnych deklaracji wynika, że w tej kwestii kraj współpracuje w WHO. Jeszcze w listopadzie Aleksiej Tsoj z Ministerstwa Zdrowia zapewniał, że kiedy tylko zagraniczne szczepionki zostaną zarejestrowane w poszczególnych krajach, rozpoczną się procedury rejestracji i dopuszczenia ich do użytku na terenie Kazachstanu.
Nie tylko Europa i Stany Zjednoczone dążą do wyprodukowania własnej szczepionki (Wielka Brytania już wdrożyła szczepionkę brytyjskiej firmy AstraZeneca do użytku). Także Rosja, Kazachstan oraz Chiny rywalizują w tej kwestii. Rosja i Chiny już szczepią swoich obywateli, a o skuteczności ich szczepionek będziemy pewnie wiedzieć więcej wkrótce. Na razie, do europejskiej opinii publicznej docierają nieprzychylne rosyjskiemu lekowi (ewentualnie lekceważące) informacje. O szczepionce chińskiej wiemy zaś tyle, że została wdrożona zanim jeszcze przeszła fazę testów. Jaka będzie skuteczność kazachstańskiego produktu – tego również dowiemy się za kilka miesięcy.
Na dziś, 9 grudnia 2020, w liczącym niespełna 19 mln mieszkańców Kazachstanie odnotowano 180,777 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Na COVID-19 (wyłącznie lub z chorobami towarzyszącymi) zmarły dotychczas 2542 osoby.
Dariusz Olejniczak - #socjologia #polityka #repatriacja #Kazachstan #AzjaŚrodkowa
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości