Ślązak z Katowic Ślązak z Katowic
126
BLOG

16 grudnia 1981 po Chr. - Katowice

Ślązak z Katowic Ślązak z Katowic Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Właśnie kilkadziesiąt minut temu umilkły, u nas w Katowicach, syreny upamiętniające ofiary mordu dokonanego przez komunistyczną juntę wojskową pod przywództwem PRL-owskich bandziorów: Jaruzelskiego i Kiszczaka ( w pewnych środowiskach uznawanych za ludzi honoru i prekursorów "transformacji" ustrojowej ) na Śląsku, w Katowicach.



Moje motto życiowe: "Słuchaj, Stasiu! Śmiercią nie wolno nikomu szafować, ale jeśli ktoś zagrozi twej ojczyźnie, życiu twej matki, siostry lub życiu kobiety, którą ci oddano w opiekę, to pal mu w łeb, ani pytaj, i nie czyń sobie z tego żadnych wyrzutów". Henryk Sienkiewicz, " W pustyni i w puszczy".

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura