KasperG KasperG
554
BLOG

Uniwersytety - więzienia klasy robotniczej.

KasperG KasperG Polityka Obserwuj notkę 6

W tym roku na wyższe studia w Polsce wybrało się o 90 tys. mniej osób niż w roku ubiegłym. Pomijając oczywiście kwestię niżu demograficznego jako, po części, przyczyny takiego stanu rzeczy, fakt ten niewątpliwie musi cieszyć. Młodzi Polacy zaczynają rozumieć, że nie papier z państwowej uczelni stanowi wartość, lecz umiejętności, wiedza i doświadczenia które to zdobyć można w zasadzie wszędzie… oprócz uniwersytetów. Oczywiście jest odsetek (!) osób które na studia iść powinny, trudno jednak poważnie traktować uniwersytety jako „kuźnie talentów” jeśli udaje się do nich 6 na 10 osób po maturze.
Uniwersytety stanowiły do tej pory więzienia klasy robotniczej czy młodych przedsiębiorców. Ludzie tacy tracili 5 lat z życia na zdobywanie dyplomu. W wielu przypadkach studia były więc jedynie marnotrawstwem czasu i energii. Trudno jednak dziwić się mnogości studentów, skoro studia są po pierwsze „bezpłatne”, a po drugie gdy zewsząd propaganda głosiła, że tylko osoby z wyższym wykształceniem mogą w życiu COŚ osiągnąć (propaganda ta nie była zresztą bezcelowa – mało jest instytucji tak zepsutych ideologicznie jak wyższe uczelnie, w Polsce nawet do dobrego tonu zaczęło należeć utożsamianie środowisk lewicowych z… inteligencją).
Wszystko ma jednak swoje konsekwencje – powszechność studiów doprowadziła do drastycznego spadku jakości nauczania – jest faktem niezaprzeczalnym, że więcej jest ludzi głupich, a więc im więcej osób przyjętych zostanie na uczelnie tym bardziej poziom nauczania spadnie. Tracą więc na tym ci, którzy faktycznie mogliby w nauce osiągać sukcesy, funkcjonując na zasadach dostosowanych do słabszych od siebie, sami także nie mogą należycie rozwinąć swoich umiejętności. Nie ma postępu, nie ma znaczących odkryć, nie ma rozwoju nauki… Dlaczego?
Jest oczywiście ratunek dla wyższego szkolnictwa – należy uczelnie sprywatyzować, by w normalnym systemie rynkowym konkurowały pomiędzy sobą i utrzymywały się z zarobionych przez siebie pieniędzy. Odpłatność za zajęcia dydaktyczne spowoduje już pierwszy „przesiew”: pozostaną tylko ci, którym naprawdę na nauce zależy i którzy w naukę gotowi są zainwestować własne pieniądze.

A na portalu parezja.pl debata w której odpowiadałem na pytania dotyczące kwestii ekonomicznych - http://parezja.pl/wielka-debata-parezji/

Kasper Gondek, Junta.pl

KasperG
O mnie KasperG

Jestem Katolikiem, Polakiem, monarchistą, wolnościowcem i... wegetarianinem. Fotografuję, retuszuję, rysuję i projektuję. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka