Dawno, dawno temu, kiedy mapy kończyły na krańcach płaskiej planety, a księżyc też był płaski, przez kraj wędrował sobie Krzyś. Niby nic takiego — plecak, kijki, suchy prowiant i marzenie, żeby znaleźć miejsce, gdzie nikt nie słucha jego głupich pytań. Bo wiadomo, że kto zadaje głupie pytania, dostaje podobne odpowiedzi.
Wędrował więc Krzyś, a za Krzysiem człapał niedźwiedź. Nikt nie wiedział, skąd się wziął, ale Krzysiu słyszał te pomruki — „będę cię śledził, Krzysiu... aż się potkniesz...” Tak więc Krzyś starał się nie potykać, bo nie wiedział, jaki numer chce niedźwiedź wykręcić, gdy Krzysiu po potknięciu padnie. O śnie spokojnym też Krzyś mógł tylko pomarzyć, bo wiedział, że niedźwiedzie tylko w zimie śpią.
Aż pewnego dnia, zmęczony i wkurzony (bo ile można uciekać przed miśkiem?), dotarł do wioski, gdzie mieszkała Szamanka Kula — kobieta mądra, piękna i... wiedziała wszystko.
Bo szklaną Kulę miała a Kula szklana to nie pierdoła sterowana myszą i wszystko widzi. Oczywiście Krzysia i niedźwiedzia też. Krzyś padł przed nią na kolana i jęknął:
— Ratuj mnie, Kulo, bo niedźwiedź mnie wykończy psychicznie!
Szamanka spojrzała w dal, cmoknęła trzy razy i wysłała Tygrysa. Nie byle jakiego — ten miał mięśnie stalowe i ogon, którego tylko pozazdrościć. Tygrys ryknął, wskoczył w krzaki… przyjąbał opisanym już ogonem i po niedźwiedziu. Od tego czasu Krzyś nie miał już koszmarów.
Z wdzięczności Krzyś masował (organoleptycznie) stopy Szamanki Kuli, bo ponoć dzięki temu rosły jej magiczne moce. Czas upływał, a z czasem Tygrys został zamieniony w najcieplejsze futro, które Kula nosiła z dumą podczas pokazów mody.

Tak to zakończyła się bajka—niedźwiedź zabity a Krzyś ocalił jajka.
Praca zespołowa Kobieta Kula & Karzo
Grafika AI.
Blogi na ten temat Kobieta Kula, Karzo
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura