Woś ze Słłławkiem dotarli do głównego procesora, który był ich kwaterą główną i w ciszy analizowali zająbany schemat. Coś tam w schemacie brakowało, ale co powiedzieć nie mogli.
Nagle coś rypło i zjawił się jakiś kurdupel z ołówkiem. Gdyby wiedzieli, że to Karzo przebrany za Piotrka z krainy "Zaczarowany ołówek" to by wiedzieli, że kłopoty będą.
Karzo nawet słowa nie powiedział tylko czipa narysował a w czipie Wośa i Słłławka. Rozpoczęła się błyskawiczna transformacja i we wspomnieniach Słłławek opowiadał, że w tym momencie pęd transformacyjny pozbawił jego głowę owłosienia. To było nawet dobre, bo ciągle go z Wosiem mylili.
Jeszcze raz wylądowali w Punkcie24. Czy to transformacja zakłóciła zdolność obserwacji, czy uroda regionalna szefowej Punktu24 w główkach pomieszała i czujność stracili, powiedzieć nie mogę, ale nie zauważyli, że na miejscu, gdzie kiedyś schemat wisiał, malowidło jakieś powstało.
Nagle usłyszeli dźwięk zasysający, jaki wir wodny wydaje, kończąc spływ kanalizacyjny. Potem coś ich wciągło czy wciągnęło.
Szczęście jednak jakieś mieli, że Kula z Karzo trzymała i już na miejscu akcji była. W portret Szefowej Punktu24 wlazła i zassanie Wosia i Słłławka widziała, a tylko tyle ich było widać.
Jeśli wiecie, co to jest błyskawiczna reakcja, to Wam powiem, że Kula sto razy szybciej potrafiła reagować.
Postanowiła wrócić do swojego układu i po osprzętowieniu się wyruszyć na pomoc. Planowała spuścić się w czarną dziurę i zassanych na linie wyciągnąć. Nie była to jej jedyna akcja tego typu i praktykę miała.
Operacja "Dotrzeć do dna" weszła w fazę realizacji. Czy Kula się bezpiecznie spuści i gagatków uratuje? Nie wiem.Tylko ten wie, kto dno czarnej dziury zobaczył i życie uratował.
Jak ktoś stracił wątek i końca liny mu brak niech TUTAJ i kobietakula wpadnie
W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka