Tuskiem czas zacząć: Konferencja prasowa Donalda Tuska
Długo PiS nie czekał i w siedzibie własnej urządził konferencję z udziałem Czarnka, Piotra Müllera i Rafała Bochenka. Z politycznego punktu widzenia sprawa więc znalazła szczęśliwe zakończenie, ale PiS nie wytrzymał i chciał jeszcze Tuskowi przypierdzielić. Tak na wszelki wypadek. Do przypierdzielenia wybrano silną grupę. Całość wyglądała tak jak na fragmencie, który wklejam:
Podczas konferencji nie ujawniono umowy MSZ z firmą VFS Global, chociaż powszechnie jest znane, że VFS Global ze wszystkimi ambasadami polskimi ma podpisaną umowę o świadczeniu usług wizowych. VFS Global jest firmą Outsourcing i prowadzi sprawy rządowe i dyplomatyczne na całym globie. Dlatego Global. Inwestorami firmy outsourcingowej są rząd Chin i Emiratów, fundusz emerytalny Ohio Police & Fire Pension Fund oraz Theo Müller (ten od mleczarni i innych pierdoł z mlekiem związanych).
Nie mogę powiedzieć czy nasza prokuratura przetrzepie dokumenty, które są w ręku udziałowców, ale powiem, że nasze orły z MSZ to nawet na słupy się nie nadają i dlatego afera z polskimi wizami wypłynęła. Jak nasi zobaczyli, że jest możliwość dorobienia, to się na drobne rzucili i tu VFS Global cierpliwość stracił. Kilka afer w firmie już było więc korupcja z burdelem to stan normalny podczas inwestycji, ale jak zaczyna się kręcenie na boku, to ktoś musi zareagować. I zareagował.
Teraz PiS ma problem, bo po to rząd wyborcy wybierają, by majątkiem państwa zarządzał, a nie firmom obcym kasę płacił i tajemnice dyplomatyczne bezpłatnie udostępniał. Warto ten niezwykły i interesujący pomysł na biznes obserwować, bo tu może PiS wpaść w poślizg. Wprawdzie Trzaskowski rurę opanował, ale Tusk to jest specjalista od grzebania i jeszcze nie jedno gówno w stronę PiS poleci.
Oko skierowane na Tuska
W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka