Wybory blisko i ukazała się już lista PiS. 41 ochotników. Chwilowo. Wszystkich wybrańców narodu ma być 460 posłów i 100 senatorów.
Miesięcznie trzeba wpakować ponad 50 000 zł na jednego. Zaniżyłem, ale przy tym zostaję. Rocznie to 336 milionów złotych. Jeśli średnia cena sprzedaży jednej bułki kajzerki o wadze 50 gramów wynosi 0,427 grosze to by utrzymać wybrańców, trzeba wypiec i sprzedać 786.885.245,9016393 bułek. Ile to kilogramów mąki, wody i soli trzeba zużyć, by to upiec, nie liczę.
Są tacy, co powiedzą, że to dużo i tacy co mówią, że mało. Jeśli te bułki podzielić przez mieszkańców Polski i Ukraińców przybyłych to wylezie na łeb 19,67213864754098 bułki rocznie. Czy warto takimi drobiazgami głowę sobie zawracać?
W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka