W imieniu Solidarnej Polski składam pismo do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego w celu wprowadzenia przepisów „lex Sikorski” – poinformował w niedzielę poseł SP Jacek Ozdoba. Ma to być systemowe rozwiązanie zakazujące europosłom łączenia funkcji, które mogą budzić wątpliwość.Media propagandowe
Kto płaci Sikorskiemu i dlaczego opisane jest TUTAJ, więc powtórki odpuszczam i zajmę się zmianami Solidarnej Polski.
Cały świat wie, że w Polsce praworządności nie ma, więc Polska jest jednym z niewielu krajów, w którym korupcja przeżarła kręgosłup demokracji. Razem z Wągrami jesteśmy więc zakałą Europy i tu sprawa jest jasna. Jakieś zalotne liściki sprokurowane przez ... wie kogo i do kogo są jak kijek wpierdzielony do mrowiska, w którym wszyscy chcą żreć, a pracować nie ma komu. Każdy normalny człowiek wie, że kręcenie małym kijkiem w dużej dziurze jest kontrproduktywne i tu trzeba dokonać takiego ruchu, jaki wykonał rząd węgierski.
Węgierski premier Viktor Orban zainicjował rozwiązanie Parlamentu Europejskiego w związku ze skandalem korupcyjnym i zaproponował wybór posłów do Parlamentu Europejskiego na nowych warunkach.
Gwarancje antykorupcyjne PE okazały się całkowicie nieskuteczne. Jeśli chcemy przywrócić zaufanie społeczne, to czas rozwiązać Parlament Europejski” – napisał Orban TUTAJ
Jako alternatywę polityk zaproponował utworzenie nowego Parlamentu Europejskiego z deputowanymi narodowymi. Zdaniem Orbana zagwarantuje to większy nadzór, odpowiedzialność i wiarygodność organu. „Oddać kontrolę państwom członkowskim UE” – podsumował. Nie dość, że Orban napierdziela pasożytów (jedynym pracującym uczciwie jest Sikorski) to głos zabrał minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Parlament Europejski jest jedną z najbardziej skorumpowanych organizacji na świecie, powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i stosunków gospodarczych z zagranicą Peter Szijjarto w radiu Kossuth. „Zaufanie do Parlamentu Europejskiego jest praktycznie zerowe, ostatnie wydarzenia korupcyjne wyraźnie pokazały, że mówimy o jednej z najbardziej skorumpowanych organizacji na świecie” – podkreślił Szijjártó.
W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka