Niemieckie poczucie humoru

Ile trzeba bułek wypiec i sprzedać, by szczyt G7 zorganizować, powiedzieć nie mogę, ale dobrze, że takie coś się robi. Tam się tacy ludzie spotykają, że gdyby się nie spotkali, to strach by było myśleć, co by z nami było, gdyby ich nie było. W każdym bądź razie chłopcy się spotkali i nawet jakieś podśmieujki z Putina robili, bo obowiązki są, ale czas na zabawy też musi być. Niby takie jajca sobie z tego kacapa robili, że wnet by go szlag trafił. Tak się chłop przejął. Nie o Putinie jednak ta krótka notka, ale o sprawach ważnych. Po zakończenie zabawy kanclerz Niemiec Scholz spotkał się z dziennikarzami i trzeba powiedzieć, że facet wysokie poczucie humoru posiada.

MOSKWA, 29 czerwca - RIA Novosti. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz śmiał się na końcowej konferencji prasowej po szczycie G7 po kwestii gwarancji bezpieczeństwa Ukrainy, nagranie z wydarzenia opublikował Welt.

Dziennikarka zapytała szefa niemieckiego rządu, czy mógłby ujawnić szczegóły gwarancji bezpieczeństwa obiecanych Kijowowi przez Zachód po rosyjskiej operacji specjalnej. – Tak. Mogę – odpowiedział Scholz, uśmiechając się i śmiejąc się cicho.

Uczestnicy konferencji prasowej również śmiali się po odpowiedzi szefa rządu.

Jak to na stronach rosyjskich puszczono, to już wiedziałem, że Kacapy też jajca sobie z G7 robią. Taki odwet za Putina. Wstawiam więc urywek filmu z konferencji, by każdy mógł się pośmiać, a Ukraińcy szczególnie.