Miłośniczka przyrody, wierząca w Boga (po swojemu) antyklerykałka, obyczajowa liberałka. Lubię słuchać audiobooków, pisać na Salonie, rozmawiać z ludźmi w Necie. W życiu realnym jestem odludkiem, nie angażuję się społecznie, właściwie to po prostu spokojnie wegetuję, starając się jakoś uprzyjemnić sobie tę swoją marną egzystencję. Mało wiem i umiem, dlatego każdego, kto pisze sensownie i merytorycznie bardzo cenię. Z kolei wirtualne mądrale, które wiedzą jeszcze mniej ode mnie, ale za to uwielbiają kłótnie i nie stronią od ad personam, traktuję tak, jak na to zasługują.
Nowości od blogera
Lewica to nurt polityczny, optujący za globalną redystrybucją dochodu narodowego, siedzący w Parlamencie po lewej stronie.
Jak pokazują ostatnie lata. lewactwo nie chce mieć z tym nic wspólnego, czego przykładem jest oplucie 500+ jako rozdawnictwa. Słusznie doszli do wniosku, że jak się da biednym, to oni dostaną mniej.
O ile można dyskutować z lewicą, to dyskusja z lewactwem jest zupełnie jałowa. To rozpuszczona, głupia do spodu, roszczeniowa, pasożytnicza i leniwa warstwa ludzi, którym dobrobyt odebrał rozum.
Propozycje zmian w oświacie, są propozycjami lewackimi.
Więc proszę nie mieszać tu z jakąś lewicą.
- "nie umieją wychować własnych dzieci." - To jest powszechna opinia wśród otoczenia nauczycieli, znaczy się praktyka.
- Faszyzm - "Wszystko dla państwa, nic przeciwko państwu, nic poza państwem" Czy to czegoś nie przypomina ??
Opinie to nie fakty. Dlaczego nauczyciele mieliby być gorszymi rodzicami? Podaj dowód lub przeproś.
Państwo powinno być silne, ale to nie faszyzm. Doucz się, ignorancie.
Oczywiście, że Państwo powinno być silne.
Ale dlaczego wybór jakiejś paniusi na ministra edukacji, decyduje jaka będzie podstawa programowa we WSZYSTKICH szkołach ?? To jest oddanie prawa do wychowania dzieci przez rodziców w ręce Państwa.
A to już śmierdzi faszyzmem.
Jak się przeanalizuje pozostałe aspekty życia politycznego, to wychodzi, że w państwach faszystowskich,
panowała większa wolność, niż ta którą teraz mamy.
Państwo nie wychowuje, tylko ma pieczę nad powszechną edukacją. A podstawa programowa to MINIMUM, które musi znać wykształcony człowiek.
A nie lepiej ich wspierać w ich marzeniach, nawet dość nierealnych? Czy lepiej podcinać im skrzydła?
Wychowanie i edukacja powinny być DOBRE, a nie postępowe lub konserwatywne. Nie rozumiesz?
Nie, dobre wychowanie daje DOBRE skutki. To logiczne.
A to przez szwedzką młodzież państwo się rozpada? Jakieś dowody?
Moim zdaniem przesadzasz. Ja czytałam, że szwedzkie dzieci od małego są uczone samodzielności i radzenia sobie. Przynajmniej tak to opisują ludzie, którzy tam mieszkają.
Likwidacja prac domowych to krok w kierunku odciążenia uczniów. Obecnie nauki jest za dużo.
Bzdura. Szkoła nie będzie gorsza przez to, że będzie mniej nauki, nauczyciele w końcu znajdą czas na dogłębne omówienie tematu. A może boli cię brak jednej lekcji religii?
Trudno się nie zgodzić.
Prawica nie jest mądrzejsza od lewicy. I nie ma za wiele do zaoferowania przeciętnemu zjadaczowi chleba. Dba o wyższą klasę średnią.
Prawica jest tak odrażająca, że nie dba o najuboższych, tylko każe im samym się dorabiać, nawet jeśli jest świadoma, że ciężką pracą ludzie się NIE bogacą. Te "doły społeczne" to coś, co zagospodarowała lewica - i chwała jej za to. Bo na prawicę nie można liczyć.
Nikt Ci niczego nie narzuca, poglądy możesz mieć dowolne. A sam nie jesteś tolerancyjny, jeśli cudze poglądy nazywasz złem. To wyjątkowo głupie i prymitywne.
Niektórzy przeginają, ale w Polsce możesz jeszcze mówić, co chcesz. A przynajmniej dopóki pani Kotula i pan Śmiszek nie wprowadzą zakazu "mowy nienawiści".
A jakie to twarde zasady należy wprowadzać, żeby nie "zmarnować" dzieci? Bo jak dla mnie to bredzisz...
NIe wobec osób o innym poglądzie, tylko wobec bredni. Nie zgrywaj kulturalnego.
Jakieś dowody?
Na razie nie jest źle.
Ta cywilizacja umiera i w stanie przedagonalnym różne zjawiska się pojawiają.
Piszę o tym od dawna i każdy kolejny dzień to potwierdza.
Za 10 lat w systemie oświaty będziemy mieli połowę stanu /polskiego/ obecnego i tak w kolejnych interwałach.
(pewnie uzupełnią imigranci - ale prawdopodobnie stworzą własny system oświaty w Polsce);
=========================
A do oświaty -> jeżeli sądzi Pani, że na to co się realnie dzieje w oświacie /szkolnictwie/ ma wpływ Minister /Ministerstwo/ - obojętnie przez kogo tworzone - to jest Pani w dużym błędzie.
Już w 2030 r. "biali" będą mniejszością w USA.
Oświata "uprzedzająco" przygotowuje się do tego zjawiska -> ciekawe jak Tramp to przyjmie .
Kolorowi pokażą z czasem "białym" gdzie raki zimują.
Będzie jak dziś u nas z przejmowaniem władzy /lub w RPA/-> tylko jeszcze ciekawiej .
U nas będzie to samo -> czyli ta wczesna seksualizacja na czasie -> przyda się do wdrażania multi-kulti.
Mężczyźni Polacy jak przeżyją - to będzie ich wielkie szczęście (zmiana płci będzie szansą przetrwania).
Tak Polska wybrała.
" 2+2=5 "
Kwestia czasu?
Jakich niewolników trzymający władzę sobie wychowają takich mają.