Karolina Nowicka Karolina Nowicka
355
BLOG

Czy większość społeczeństwa to idioci?

Karolina Nowicka Karolina Nowicka Społeczeństwo Obserwuj notkę 88


Człowiek sobie szuka ciekawych treści na YouTubie i nagle trafia na taki filmik. Niby nic oryginalnego, niby same oczywistości, niby to wszystko już się wiedziało, a jednak... jednak wywołuje wyrzuty sumienia.


Kto nigdy nie uległ owczemu pędowi i nie zrobił czegoś tylko dlatego, że było to modne, na topie, popularne i dawało złudzenia posiadania racji – ręka do góry! :) Komuś takiemu należy się tytuł ultranonkonformisty. Niestety, większość populacji to bezmyślne barany, które lezą za stadem, a potem się dziwią, że ich życie jest puste, smutne i jałowe. Tyle się mówi o indywidualizmie dzisiejszego europejskiego społeczeństwa, a przecież tak naprawdę zachowujemy się jak pędzona na pastwisko rogacizna. Bo przecież wielkie korporacje, media, portale informacyjne, czy wreszcie rządy NIE są zainteresowane naszym dobrem. Nie znaczy to, że są z gruntu złe czy głupie; po prostu kierują się własnym interesem, a ten wymaga bezustannego dojenia obywateli.

Jak z tego wyjść? Przede wszystkim kierować się własnym rozumem i sumieniem, nawet jeśli mielibyśmy zostać ochrzczeni mianem dziwaków, odludków czy egoistów. Społeczeństwo dało nam PODSTAWY moralności oraz wiedzy, ale nie wolno nam na tym poprzestawać. Musimy sami mieć pojęcie o tym, co jest słuszne, a co nie.

Niestety, nawet ludzie inteligentni i poczciwi ulegają instynktowi stadnemu, uważając, że większość ma patent na rację. Ci ludzie pomimo bystrości umysłu i przymiotów charakteru nigdy nie dorosną. To smutne. Jak tak się zastanawiam nad sobą, to też zachowałam się wielokrotnie jak głupi konformista. Ile jeszcze drogi przede mną, ile nauki i ile samozaparcia, żeby odejść od szkodliwych nawyków, wzorców, zachowań? Łatwo jest gromić innych, trudniej jest przyjrzeć się własnej osobie. Już za tego życia zbierzemy żniwo naszych postępków. Dlatego warto jest myśleć samodzielnie, warto być dobrym człowiekiem. Tylko co to dla Was znaczy?


Miłośniczka przyrody, wierząca w Boga (po swojemu) antyklerykałka, obyczajowa liberałka. Lubię słuchać audiobooków, pisać na Salonie, rozmawiać z ludźmi w Necie. W życiu realnym jestem odludkiem, nie angażuję się społecznie, właściwie to po prostu spokojnie wegetuję, starając się jakoś uprzyjemnić sobie tę swoją marną egzystencję. Mało wiem i umiem, dlatego każdego, kto pisze sensownie i merytorycznie bardzo cenię. Z kolei wirtualne mądrale, które wiedzą jeszcze mniej ode mnie, ale za to uwielbiają kłótnie i nie stronią od ad personam, traktuję tak, jak na to zasługują.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (88)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo