Była kurator Barbara Nowak znów nadaje. Tym razem wścieka się, że polska szkoła skręca pod nowymi rządami w lewo:
„UWAGA! Rusza przemysł demoralizacji uczniów w Polsce. Zapowiedzi permisywnej edukacji seksualnej, tęczowe piątki dopełnia oferta fundacji z Wrocławia kolonii dla dzieci rzekomo transpłciowych 12-17 lat” – napisała w mediach społecznościowych Barbara Nowak.
No tak, edukacja seksualna, tolerancja dla homosi, specjalne podejście do transpłciowych dzieci – to dla pani Nowak zboczenie, brak hamulców moralnych, czysta degrengolada. :) Dla rozmodlonej kobieciny każde odstępstwo od etyki chrześcijańskiej to droga do duchowego zatracenia.
A tymczasem Polacy nie są już chrześcijanami, gdyż olewają nauki (każdego) Kościoła. Wielu z nich ma poglądy lewicowe, popiera KO, aprobuje kulturowe zmiany. Dla nich to właśnie pani Nowak jest swoistym objawem moralnego i intelektualnego zepsucia. Naturalnie jest też wielu takich, którzy byłą kuratorkę popierają i żałują, że musiała odejść. Dla nich nastał właśnie czarny czas, także w kwestii edukacji ich dzieci. Pozostaje mieć nadzieję, że ten konflikt nie przerodzi się w wojnę domową.
Miłośniczka przyrody, wierząca w Boga (po swojemu) antyklerykałka, obyczajowa liberałka. Lubię słuchać audiobooków, pisać na Salonie, rozmawiać z ludźmi w Necie. W życiu realnym jestem odludkiem, nie angażuję się społecznie, właściwie to po prostu spokojnie wegetuję, starając się jakoś uprzyjemnić sobie tę swoją marną egzystencję. Mało wiem i umiem, dlatego każdego, kto pisze sensownie i merytorycznie bardzo cenię. Z kolei wirtualne mądrale, które wiedzą jeszcze mniej ode mnie, ale za to uwielbiają kłótnie i nie stronią od ad personam, traktuję tak, jak na to zasługują.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo