PiS rzucił Polaków na kolana przed Trumpem. Amerykanie w geście przyjacielskich relacji, uzgodniły, a raczej wymusiły od pisowskich funkcjonariuszy, że ich firmy nie będą płacić dodatkowych podatków. Firmy o olbrzymich dochodach chcą zarobić dodatkowe pieniądze kosztem polskiego podatnika. Nie robiąc reklamy o jakie firmy chodzi, bo po co reklamować coś co unika i ma przywileje podatkowe. Każdy praktycznie korzysta czy to z wyszukiwarki, czy jest obecny na jakimś społecznościowym portalu, albo dzwoni z telefonu firmy amerykańskiej. I ci właśnie magnaci i władcy naszego życia, teraz uzyskają przywileje, które polskim firmą się nie śnią.
PiS sam będąc na kolanach z Dudą na czele, teraz zmusił wszystkich Polaków, żebyśmy w pokorze przyklaskiwali wykorzystywaniu a raczej okradaniu z podatków, które gdzie indziej płacą, aż miło i bez żadnych kompromisów. Polska została zmuszona i to w sposób podły do potraktowania specjalnego amerykańskich bogaczy. W ten wyjątkowy sposób Kaczyński się upokorzył i ośmieszył. Przecież to on musiał wydać taką a nie inną decyzję, korzystną dla jankesów. Kierując z tylnego siedzenia, zaakceptował sytuację, że Trump zaśmiał się Polakom w twarz. I to w imię przyjacielskich relacji z jednej strony, od tyłu wbił nóż obłudy o kpiny.
Polska za obecnych rządów wykosztowała się Ameryce niewyobrażalnie dużo. Polski przewoznik lotniczy kupił i kupuje awaryjne samoloty, kupiliśmy jakiś sprzęt wojskowy, budujemy twierdze obronne imienia Trumpa, opłacamy pobyt żołnierzy za oceanu, chcemy zakupić odrzutowce wojskowe, obiecaliśmy kupować gaz przez ponad dekadę. Wydajemy a raczej karmimy amerykańców naszymi pieniędzmi. Jesteśmy już praktycznie od nich uzależnieni militarnie i energetycznie. Tylko, że oni nic bezinteresownie nam nie dali. Doją nas jak krowę i wykorzystują jak tylko mogą. Jesteśmy ich przyczółkiem w europie do zadań specjalnych, czyli jako partner do naśladowania. Naśladowania, czyli pokazania jaka powinna być relacja ameryki i europy.
Kaczyński zadecydował, że nie będzie dodatkowego podatku, który miał uderzyć w amerykańskie firmy. Jego decyzja jest sabotażem gospodarczym i niszczy coś co już było wpisane w budżet. Pokazuję też jego znajomość ekonomii i gospodarki. U niego wszystko wygląda jak u chłopa ze wsi, co wie tyle, że krowa daje mleko a koń stoi w stajni. No i że kot łapie myszy. Zostaliśmy po raz kolejny wydymani przez jankesów. Jak widać tak lubimy, raz na czerwono, raz na niebiesko. Tylko że tak naprawdę gówno to wszystkich obchodzi.
Inne tematy w dziale Polityka