Chciałbym wydać tomik wierszy,
pełen marzeń, pełen ścieżek,
gdzie myśli płyną jak fale w ciszy,
gdzie słowa z serca rwą się z wieszczych.
Każda strofa to fragment duszy,
każdy wers to szept w wieczornym mroku.
Wiersze chcę puścić, niech świat wzruszy,
niech niosą światło w duszach wokół.
Tomik ten miałby zapach lasu,
cień mgieł porannych i rosę z traw.
Czy ktoś go przeczyta – nie wiem od razu,
lecz serce moje bije już za!
Marzenie proste, lecz trudne trochę:
być jak poeta, co wieczność splata.
Kiedyś wydam, być może w ciszy,
ten skarb mej duszy – mój tomik świata.
01.11.2024
Inne tematy w dziale Kultura