karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
18
BLOG

Śmierć- ból i ulga.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Społeczeństwo Obserwuj notkę 0



Śmierć przychodzi cicho, jakby na palcach, z nieuchwytną gracją mgły unoszącej się o świcie nad polami. Jest jak chłodny wiatr, który znienacka owiewa twarz, jak szelest suchego liścia upadającego na ziemię. Być może miała w ręku kosę, jak w legendach, albo przypominała starą kobietę z siwymi włosami, patrzącą na świat ze spokojem kogoś, kto widział wszystko i wie więcej, niż kiedykolwiek zdołalibyśmy zrozumieć. A może była po prostu cieniem, ledwie zauważalnym, niezapowiedzianym.


Śmierć zawsze wydaje się nie na miejscu, nawet gdy oczekiwana. Nigdy nie mówi, że przyjdzie – jak gość, którego staraliśmy się uniknąć, ale którego obecność staje się nieunikniona. W codziennym zgiełku jej przybycie wycisza wszystko, jakby ktoś nagle zatrzymał świat. Przechodząc obok, zabiera ciepło, zabiera oddech, zabiera echo śmiechu, który jeszcze niedawno niósł się po pokoju.


Dla tych, którzy zostają, śmierć to puste miejsce – nie tylko fizyczna pustka po kimś, kto odszedł, ale także uczucie jakby wyblakły kolory wokół. Wydaje się, że nawet światło dnia traci na sile. Tęsknota, jaką pozostawia, jest zimna i szorstka, osiada na sercu jak kamień, który trudno dźwignąć.


Lecz śmierć, choć niosąca ból, jest też pewnym spokojem – jest końcem drogi pełnej walk i niepewności. Dla odchodzącego może być ulgą, jakby ktoś zdmuchnął świecę i pozwolił wejść w ciemność pozbawioną bólu i trwogi. Być może śmierć to także powrót, ostatnie otworzenie drzwi do miejsca, które znamy tylko z mglistych wspomnień.


I chociaż my, ludzie, nie potrafimy pogodzić się z jej nadejściem, może właśnie w tej niepewności tkwi tajemnica. Może śmierć jest naszym nauczycielem, przychodzącym, by przypomnieć, że każda chwila życia ma znaczenie, że każdy śmiech, każde słowo, każda chwila spędzona z ukochaną osobą, stają się święte właśnie przez swą ulotność.


Ostatecznie, śmierć jest tylko cieniem życia – tym cieniem, który sprawia, że światło jest jaśniejsze, że ścieżka staje się wyraźniejsza, że wiemy, po co idziemy dalej.


01.11.2024

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo