Jeśli sprawdzą się pogłoski, że Sasin ma zarządzać finansami i budżetem Polski, będzie to już totalna katastrofa. Facet, który kłamie, oszukuje, ma ciemne nie wyjaśnione interesy związane ze SKOK-iem, tkwi w totalnym nepotyzmie, ma mieć do dyspozycji budżet Polski, to jakaś kpina i szyderstwo. On nie nadaje się nawet do pasania bydła, a co dopiero do finansowych zagadnień. Jego wiarygodność jest na tak niskim poziomie, że tylko kompletny idiota pozwoli mi bawić się publicznymi podatnika miliardami.
Polska nie zasługuje na takie indywiduum, który reputacje zatracił swoim zachowaniu. On potrafi i owszem, łgać, zakłamać rzeczywistość, oszukiwać i wydawać pieniądze na lewo i prawo. On jest potężnym kadrowym w mafii Kaczyńskiego. Do tej pory za co się zabrał to totalnie zniszczył, zdewastował. Zapamiętany zostanie jako ideologia Kaczyńskiego, ktoś, który jest pustym, pozbawionym kręgosłupa indywiduum najgorszego sortu. Typ prostego chłopa, któremu siano wychodzi z butów, nie mający zielonego pojęcia o finansach, ma zostać ministrem od finansów.
Jednak jakby się dokładnie temu przyjrzeć, popatrzeć na to co zrobił do tej pory Sasin, to wszystko układa się w jakby zamknięty system, układ. Finanse Polski są w takim stanie, że tylko jakiś cud, może uchronić przed totalną zapaścią. Jest ruiną, zgliszczami, który może ogarnąć takie coś jak Sasin. Czyli, zakłamywać rzeczywisty stan, łgać, że wszystko jest bardzo dobrze, najlepiej na świecie. Robić dobre wrażenie, bo tylko Sasin to potrafi. Bardziej zrujnować, wydoić, zapożyczyć się na skalę taką, że długi Gierka to mały pikuś.
Dzisiaj Sasin to człowiek od wszystkiego. Skupił w swoich rękach wszystkie aspekty związane z gospodarką. Czekać tylko jak jeszcze we władanie wezmie ministerstwo od zdrowia. Przecież może uzdrowić i przegonić swoimi kłamstwami pandemie, zabawić się w lekarza i ogłosić, że wirusa nie ma, nie należy się go bać, a że Polacy umierają, no cóż, kto ma umrzeć ten umrze, taka jest kolej rzeczy. I władza nie ma wpływu na taki stan zgonów. Zresztą, dzisiaj powie coś, jutro zaprzeczy, pojutrze, zełga, że tego nie mówił. Ogólnie rzecz biorąc, pokaże na końcu gest Lichockiej i zajmie się to co umie najlepiej, nepotyzmem.
Inne tematy w dziale Polityka