Gdy się słyszy rządowych popaprańców, ma się wrażenie, że chcą zrobić z Polaków totalnych idiotów. Częściowo im się to udało, w 30% jak widać to w poparciu dla tej bandy popapranych ludzi. Ich postawa jest zaprzeczeniem wszystkiego, kłamstwa maja stać się prawdą a złodziejstwo im się należy. Takiej patologii jaka teraz istnieje nie było jeszcze w historii Polski. Ich żenada jest wręcz porażająca. Plują wszystkim w twarz swoją postawą, zachowaniem. Oni w swoim dna mają wpisane łajdactwo, kłamstwo i oszustwo. Popaprańcy nie mają umiaru w swoich perfidnych działaniach.
Dzisiaj u władzy są totalni idioci. Ich językiem nazywać ich kretynami, popaprańcami, kretynami. Nie ważny skowyt jaki się z mordy wydobywa, że nie można takiego języka używać. Można. Koniec nadstawiania drugiego policzka. Dość poprawności politycznej. Dość obrażania. Nie może jeden z drugim wiecznie obrażać nie narażając się na stanowczą odpowiedz. Stanowa musi być i konkretna. Oni myślą, że są panami a tak naprawdę są zwykłą prostacką ideologią Kaczyńskiego. Wytworem ideologicznej zapotrzebowania starca z Nowogrodzkiej. Oni łącznie ze swoim pryncypałem sprzedali swoje ludzkie wartości, odruchy za życie w dobrobycie. Oni pozbawieni człowieczeństwa nie cofną się przed niczym. Są wybrakowanym elementem człowieczeństwa.
Mamy zgraję, bandę pseudo ludzkich stworzeń, dla których wartości pozytywne, które są w człowieku i to praktycznie każdym, nawet ostatni bandyta, morderca ma jakieś wyrzuty sumienia, jednak oni są z tego wyzbyci. Żyją w swoim chorym, patologicznym świecie. Dla nich Polska to tylko jakiś wytwór historyczny, nic nie znaczące państwo z którym można robić co się chcę i na co ma się ochotę. Stworzyli z Polski swój własny folwark. Oni stali się wręcz okupantami Polski.
Polska rządzona przez popaprańców jeszcze długo nie wstanie z kolan. Im dłużej ta banda będzie rządzić, tym więcej będzie ruin i zgliszcza. Stan jak po wojnie z którego przez długie lata Polska się będzie musiała odbudowywać.
Komentarze
Pokaż komentarze (1)