Gdy się słucha taliba Czarnka, ma się wrażenie, że facet jest po prostu, delikatnie mówiąc, głupi. Nie wiadomo, czy wierzy w to co mówi, czy jest najbardziej prymitywną ludzką pomyłką. Może to tylko jest ideologia a nie człowiek. I wszystko na to właśnie wskazuje, bo nikt normalny nie robił takich rzeczy jak ta ideologiczna pomyłka w historii Polski. Nawet jego mocodawca dopasował się do Czarnaka skoro akceptuje takie cos w oświacie. Polska już przezywała takie zmiany w oświacie jakie proponuje obecna władza. Były to najbardziej czarne czasy komunistyczne. Począwszy od Bieruta i Stalina, skończywszy na Gomułce. To wtedy zakłamywana była nie tylko historia Polski i świata, ale wolność w myśleniu. Dzisiaj talib Czarnek chce pójść jeszcze dalej i zrobić szkoły i to bez wyjątku katolickie.
Dzisiaj mafia Kaczyńskiego osobą niejakiego Czarnka ogłasza. że ma zaistnieć nauczanie o jakimś Wyszyńskim. Zadziwiające, że owy człowiek ma nie do końca jasny i uczciwy życiorys. Nie jasne jest co robił w czasie okupacji jak i w relacjach z komunistyczną władzą. I teraz w szkole maja się uczyć życiorysu takiego człowieka. Tak samo jak w przypadku Wojtyły, który jest totalnie umoczony w ochronę pedofilów. To mają być wzory do naśladowania. Jest to już nie żenujące, ale wręcz chamskie. Wzór cnót z ciemnymi życiorysami. To dla władzy są wybitne autorytety jak i cała chrześcijańska sekta.
Szkoła według ideologii zwanej Czarnkiem ma być pozbawiona całkowicie pozbawiona swobodnego myślenia. Ma być jedyny słuszny program partii Kaczyńskiego. Światopogląd ma być jasny, tylko jedna wiara, tylko jeden bóg, tylko mąż i żona. Gdzie mąż może z żoną robić wszystko czego chcę i na co ma ochotę. Jakby było tego mało, całkowicie zostaje wyrzucone nauczanie o seksualności. Młodzież sobie jakoś poradzi, póki ma wolny internet, ale dzieciom zostanie napchana sieczka go głowy.
Najgorsze jednak cały czas przed oświatą. Ma być całkowicie zmieniona historia Polski. Maja z niej być wyrzuceni tacy bohaterowie jak Wałęsa, Frasyniuk, Mazowiecki, Gieremek, Kuroń i ci wszyscy co dzisiaj są dla Kaczyńskiego wrogami. Będzie się kładło większy nacisk na życiorys Kaczyńskich, Wyszyńskiego, Wojtyły i innych miernot. Jak za Stalina zostanie wygumkowane postacie, które miały decydujący głos w uzyskaniu wolności. Na ścianach umieszczone zostaną obok drewna skrzyżowanego portrety Kaczyńskich, Wyszyńskiego, Wojtyły, jakiś współczesnych katabasów. Wszystko zostanie zakłamane jak za komunistycznych czasów. Postanie współczesne odrealnienie jak było z Katyniem.
Inne tematy w dziale Polityka