Dzisiaj TVN, jutro Polexit.

Nikt nie miał złudzeń, że LEX TVN zostanie uchwalony. Kaczyński chciał tego za wszelką cenę i w miarę szybko. Rok 2022 był optymalnym czasem, raczej każdy myślał jednak o wakacjach. Czemu zrobił to już dzisiaj? Wpłynęło na to na pewno kilka rzeczy, sytuacji. Głównym i zasadniczym problemem jest spadek w sondażach. Jeśli trend będzie dalej spadkowy, wybory Kaczyński ogłosi na jesień 2022. To będzie ostatni moment, żeby w miarę zachować wyborczą twarz. Dlatego zniszczenie TVN i w dalszej perspektywie Wyborczej i ograniczenia dostępu do wolnego internetu, pozwoli mu wygrać wybory. Wygrać nie oznacza, że w sposób uczciwy. Bo właśnie ograniczenie a raczej zniszczenie wolnych mediów, da Kaczyńskiemu swoistą bezkarność w zafałszowaniu wyborów.

Drugą znaczącą sprawą jest niezadowolenie społeczne. Kaczyński boi się totalnie wszelkiego niezadowolenia społecznego. Jeśli kiedyś i dzisiaj wszelkie manifestacje go irytują to on zdaje sobie sprawę, że za chwile nastrój Polaków zmieni się radykalnie. Złodziejski ład, wysokie podwyżki gazu, prądu, paliwa, żywności uruchomi lawinę demonstracji. On się boi, że może skończyć pod murem jak dyktator rumuński. Dlatego każda wolna informacja jest dla niego totalnie niebezpieczna. Im ciszej tym bezpieczniej.

Po TVN przyjdzie czas na Wyborczą, Newsweek, Fakt czy też Onet. Już się głośno mówi, że istnieje możliwość wykupienia tych tytułów. Koszt bardzo znaczący, jednak gdy powstanie państwowa firma pod szumną nazwą Media Narodowe, miliardy same się znajdą. Reszta tego co zostanie to mało znaczące tytuły. Do owego instytutu trafi możliwość kontroli przestrzeni w internecie. To co będzie niewygodne, będzie cenzurowane i blokowane.

Niszcząc wolność słowa, wolne media ma w perspektywie pozwoli także Kaczyńskiemu wyprowadzić Polskę z Unii. W nocy przy całkowitej ciszy medialnej, uchwali Polexit. Kto będzie się tym interesował, zauważy ten fakt, gdy nie będzie żadnej, prawdziwej informacji. W sieci nie będzie możliwości uzyskania żadnej informacji, a gazety czy telewizje ogłaszać będą tylko propagandowe sukcesy Kaczyńskiego. Ten fakt jest praktycznie oprócz zafałszowania wyborów, głównym elementem dlaczego Kaczyński zaczyna niszczyć wolne media. Dzisiaj TVN, jutro Polexit.