329
BLOG
Norweska fregata Helge Ingstad już na powierzchni.
BLOG
"Helge Ingstad", jednostka Norweskiej Marynarki która zatonęła w fiordzie Hjelte po kolizji ze zbiornikowcem 'Sola TS' została wydobyta na powierzchnię przy użyciu dwóch dzwigów pływających, 'Gulliver' i 'Rambiz'. Po dłuższym okresie oczekiwania na idealne warunki morskie operację rozpoczęto rankiem 26 lutego. Na zdjęciach poniżej widać już prawie całkowicie wynurzony kadłub oraz jego uszkodzenia mówiące o kardynalnym błędzie nawigacyjnym załogi- zwrocie na lewą burtę w sytuacji kolizyjnej.
Dalszy los fregaty jest niepewny, po kilkumiesięcznym pobycie w wodzie morskiej wiekszość wyposażenia nie nadaje się już do użytku a koszty odbudowy na bazie jedynie samego kadłuba mogą okazać się za wysokie.
Przyczyny wypadku, dosyć kompromitującego dla RNN, bada jak zwykle specjalna komisja. Jej pierwszy wstępny ale oficjalny raport zawierał jednak tyle rożnych rozweselających momentów, że nie należy liczyć na szybką publikację bardziej sensownej wersji.
I jak to zwykle bywa, w internecie pojawiły się już propozycje nabycia wraku dla MarWoja i doprowadzenia go do ładu wg potrzeb co byłoby opcją bardziej sensowną niż np glośna kiedyś propozycja zakupu australijskich fregat klasy Adelaide. Toć to nówka omalże a troche szpachli i farby przywróci jej nie tak dawną swietność. Doda się jeszcze kilku żeńskich nawigatorów tak jak w RNN i będzie git.
Inne tematy w dziale Polityka