Były minister Zbigniew Ziobro powiedział, że obecny rząd jest najsłabszym rządem w historii III RP. Być może ma i rację, bo przecież poprzedni gabinet był rządem IV RP.
A gdyby tak wziął pod uwagę III i IV RP? Który z rządów byłby najsłabszy?
Przyznam się, że nie wierzyłem w byłego ministra Zbigniewa Ziobro jako w prawnika, ale teraz zmieniłem zdanie. Tworząc swój osobliwy ranking pokazał, że potrafi wyjść obronną ręką z każdych opresji, mówił o III RP, nie o IV, więc nikt nie może zarzucić mu, że jest nieobiektywny, że faworyzuje rządy, których był członkiem.
Żeby było zabawniej, to jedna z krakowskich gazet uznała, że poseł Zbigniew Ziobro jest najgorszym posłem z Małopolski. Rodzi się pytanie: Czy jak najgorszy poseł mówi, że jakiś rząd jest najsłabszy, to jest on słaby do kwadratu, czy wręcz przeciwnie, wcale nie jest słaby?
Na zakończenie, faktycznie, rząd chyba nie spełnia oczekiwań...
Opowiadania, opowiastki i przekłady publikuję tutaj: http://karoljakubski.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka