Przeczytałem tydzień temu artykuł Tuska, przeczytałem również dzisiejszą odpowiedź Kaczyńskiego i myślę, że wiem już, dlaczego Kaczyński nie potrafi przekonać do siebie większości społeczeństwa…
W artykule prezesa PiS roi się od porównań i odniesień do literatury, filmu, sztuki, a nawet współczesnego stylu życia, jednak nie sposób po tej lekturze dowiedzieć się, do kogo w zasadzie przyrównuje były premier obecnego premiera. Można za to rzec, że ma Kaczyński obsesję Tuska i widzi go wszędzie.
Jednak to nie ta prawdopodobna obsesja jest przyczyną tej notki. Sądzę, że artykuł Jarosława Kaczyńskiego pokazuje, gdzie tkwi jego problem: chodzi o to, że polskiemu społeczeństwu trudno zrozumieć przywódcę PiS. Może też być inaczej: przywódcy PiS trudno zrozumieć polskie społeczeństwo. Tak czy inaczej, tekst, który miał być w zamierzeniu ironiczny i błyskotliwy, pokazuje, że Kaczyński nie nadąża za tym co się dzieje wkoło. Trudno zatem o wynik wyborczy wykraczający poza stały, zdyscyplinowany elektorat, który też w zasadzie swojego lidera rozumieć nie musi.
Opowiadania, opowiastki i przekłady publikuję tutaj: http://karoljakubski.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
