Chcą Jaruzelskiego zapraszać lub nie zapraszać na beatyfikację Jana Pawła II. Komorowski się waha, Schetyna mówi, że Jaruzelski nie chce, więc nie ma tematu, a Michnik powiada, że może i Jaruzelski nie chce, ale trzeba go zaprosić.
A ja tak myślę sobie, nawet jak nie chce, to siłą go do Rzymu! A nuż się nawróci?
(Może kolejny cud się zdaży za sprawą naszego Papieża i zbrodniarz się do wszystkiego przyzna, pokaja i poprosi o wybaczenie, zanim zwieje na tamteń świat?)
Opowiadania, opowiastki i przekłady publikuję tutaj: http://karoljakubski.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka