Bo im dłużej żyją, tym robią się mniejsi. Starając się, w niepohamowanej rozpaczy, dorównać rozmiarom swojego, naturalnego środowiska.
A po ich śmierci, na głowy tych, którzy ośmielą to środowisko skrytykować, spada nie miękki, rozwalcowany już przez własne brednie, dziadyga, tylko granitowe mauzoleum.
Uznajmy więc, dla naszego dobra, że oni wszyscy są wiecznie żywi.
Inne tematy w dziale Kultura