Towarzyszko Prezydent?
A jeśli ktoś naprawdę chce walczyć z korupcją i złodziejstwem wśród mających władzę na wszystkich szczeblach, to radzę mu się nad tymi doświadczeniami państwa ratującego swoją spoistość i świeżo odzyskany, niepodległy byt, czyli II RP, poważnie zastanowić.
Minimum w KK, czyli kara minimalna po orzeczeniu przestępstwa, to powinien być dożywotni zakaz pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych. I to już od łapówki w kwocie tysiąca złotych, bądź przywłaszczonego mienia albo wyrządzonej szkody w kwocie 10 000. Dla siebie lub osoby trzeciej.
Panowie ministrowie Kamiński i Ziobro - może szybka korekta prawa zamiast srogich min na konferencjach?
Inne tematy w dziale Polityka