Zataczając się z rechotu w zaklętym kręgu, jak pijana dziwka z placu Pigalle, obecnie już tylko kultowego miejsca, w którym czerwone młyny mielą resztki dumnej ongiś cywilizacji.
To nie jest żaden mem, ani fotomontaż.To jest kartka pocztowa z 1942 r., z państwa Vichy, chluby francuskiej historii.
Właściwie nie wiem, czemu się oni tak wstydzą, skoro zachowują się dokładnie tak samo. Czyżby się jednak tego, co robią obecnie, podświadomie chcieli wyprzeć?
Chcecie o tym, spedalone bawarskim preclem de naturaty, porozmawiać?
Inne tematy w dziale Polityka