Jak ujawnił poseł PiS, Dominik Tarczyński, w projekcie "Raportu o antysemityzmie", nad którym ma głosować Rada Europy, znajdują się następujące, twarde, acz przenikliwe konkluzje w rodzaju - "praktykujący katolicy są w nieco większym stopniu antysemitami, niż reszta populacji". Według tego samego dokumentu, bardziej pokojowo nastawieni do Żydów są... islamiści, zaś "statystyczny antysemita" jest nastawiony negatywnie również wobec muzułmanów, LGBT oraz kobiet.
Tymczasem Anders Breivik wygrał proces, jaki wytoczył państwu norweskiemu za "nieludzkie" traktowanie.
Europa, rozumiana jako zbiór aktualnych doktryn, praktyk organizacyjnych oraz działań misyjnych, nie zbliża się do krawędzi, nie szybuje, lecąc w dół, ani nie zagłębia się w grunt po upadku.
Jest martwa, jak najpopularniejsi "żywi", a ożywiani pieniędzmi na spektakle dla debili, bohaterowie kin i telewizji.
Kto i kiedy - sposród obecnie rządzących - zda sobie wreszcie w Polsce sprawę, że zadawanie się z trupem jest - do wyboru - pocieszne, grzeszne, odrażające, a w każdym niemal wypadku - grożące śmiercią?
I, wykorzystując wściekły atak propagandowy, prowadzony pod hasłem - "PIS wyciąga Polskę z Europy", zacznie mówić - "Owszem, może trzeba będzie tak zrobić. Żeby ją uratować."
Inne tematy w dziale Polityka