karlin karlin
1434
BLOG

Agnieszka Radwańska w Finale Finałów!

karlin karlin Sport Obserwuj notkę 22

A jednak to Steve Tignor miał rację. Gdy wczoraj na Tennis.com wytypował wlaśnie Agnieszkę jako zwyciężczynię półfinału WTA Finals w Singapurze, doczekał się, w olbrzymiej większości, bardzo krytycznych, a czasem nawet ironicznych komentarzy. A jednak:)

No i nieskromnie przypominam, co pisałem, gdy Singapur się zaczynał. Owszem, także i szczęście było po stronie Agnieszki, ale już nie dzisiaj, A poza tym, podobno szczęście sprzyja najlepszym.

Pierwszy set - prowadzenie Agi 4:1 i serwis Hiszpanki. Set w końcu przegrany w tieberaku, mimo prowadzenia w nim także 4:1. Drugi set - prowadzenie Polki 4:1 i jej serwis. Set wygrany 6:3. Trzeci set - prowadzenie Radwańskiej 4:1 i serwis Garbine. Tym razem jednak Agnieszka wyciągnęła wnioski z pierwszej odsłony i zwycięstwa nie dała sobie odebrać - 7:5.

W tym meczu, w przeciwieństwie do pojedynku z Halep, w roli głównej wystąpiła defensywa Polki, zwłaszcza w końcówce. A przez cały mecz, większa wszechstronność oraz utrzymywanie arytmii gry, której, na dłuższą metę, takie zawodniczki jak Muguruza nie znoszą. Gdyby jeszcze nie zawodził, od czasu do czasu, serwis, i - być może - trochę koncentracja (to zbyt łatwo trwonione prowadzenie 4:1 w każdym secie), mecz skończył by się w dwóch, krótkich setach, a lekcja tenisa, udzielona Hiszpance, byłaby pełna.

Cóż tu pisać, to jest ogromny sukces, największy w jej karierze, jeden z największych sukcesów polskiego sportu w ostatnim czasie, a przed uznaniem tego za najlepszy turniej, jaki kiedykolwiek rozegrała, w końcu tutaj rywalizują najlepsze z najlepszych, powstrzymują mnie tylko te dwie przegrane w rozgrywkach grupowych. Poczekam do finału:)

Ogromne brawa i gratulacje. Nawet rosnąca powierzchnia bandaży dzisiaj Agnieszki nie była w stanie powstrzymać.

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Sport