karlin karlin
512
BLOG

Debata czyli Wojna Światów

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 3

Świat sprzedawania ludziom urojeń, kompleksów i lęków kontra Świat detoksu i ciężkiego odwyku, w którym anielska cierpliwość terapeutów i starannie dobrane dawki leków mają w końcu wyciągnąć ludzi z ciężkiej depresji na realną, zieloną łąkę. Nawet jeśli trochę pada, a po łące snują się pobudzone barany. 

Ewa Kopacz nie mogła nikogo niczym zaskoczyć. Dla widzów to od wielu, wielu miesięcy stały gość wszystkich programów informacyjnych, i wielu publicystycznych, traktujących o polityce. 

Dla odbiorców ciekawszą, bo jednak mniej znaną osobą, była z pewnością Beata Szydło. Także w bezpośrednim starciu z bezustannie, od wielu miesięcy ją, na przemian, lekceważącą lub atakującą Ewą Kopacz.

Okazało się po pierwsze, bo okazać się musiało, że nie taki diabeł straszny, jak go w PO malują. Co może mogłoby być problemem, gdyby nie to, że ludzie, którzy najbardziej od PIS i Szydło zdecydowania czy bezwzględności, a nawet czystego, uzasadnionego w wielu wypadkach odwetu oczekują, i tak na PIS będą głosować.

Na wpół histeryczne ataki i wybryki ("Ta kobieta - to o Beacie Szydło - wprowadzi państwo wyznaniowe") Kopacz trafiały na spokój i, skierowany do widzów, uśmiech. O wrażeniu przygotowania merytorycznego nie mówię, bo podejrzewam, że nikt ze sztabu Kopacz o takich tropach w jej wypadku nawet nie pomyślał.

A co do tradycyjnych insynuacji, przedstawiających Beatę Szydło jako "kukiełkę" Jaroslawa Kaczyńskiego. Jeśli założymy taką wizję świata, to dzisiejsza debata pokazała, że ręce animatorów Beaty Szydło trzęsą się zdecydowanie mniej, niż w wypadku Ewy Kopacz. Niech się obsesjonaci tego typu uwarunkowań zastanowią, co może być dla Polski i nawet dla nich samych bezpieczniejsze. Tu w końcu chodzi o premiera rządu.

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że trakcie tej debaty więcej ludzi dowiedziało się, że Beata Szydło może być lepsza na stanowisku premiera, niż dało się przekonać Ewie Kopacz, że na pewno będzie od niej gorsza.

I bardzo wątpię, czy usilne, "kierunkujące" komentarze, jakie się teraz w mediach III RP zaczną, będą w stanie ów rachunek zmienić. Nie ta widownia, nie to zainteresowanie.

PS

Ankieta "Onetu" po debacie Szydło - Kopacz 67:33.

A zaraz po debacie przyjechała też policja, żeby skontrolować "Szydłobus". Bo dostali doniesienie, że jest przeładowany.

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka