"W Centrum Nauki Kopernik w Warszawie znajduje się maszyna pokazująca, jak stymulować seksualnie "chłopców i dziewczęta". Może z niej korzystać każdy po 12. roku życia. (...)
(...) Na maszynie znajdującej się w Centrum jest napis "strefy erogenne"; pod nim można przeczytać: "Naciskaj kolejne guziki i słuchaj, jak i gdzie chłopcy i dziewczęta lubią być dotykani podczas intymnych zbliżeń". (...)
"Jest to eksponat naukowy, jest on oznakowany, widnieje na nim napis, że dotyczy seksu i że jest dedykowany, rekomendowany dla osób po 12 roku życia, zgodnie z podstawą programową" - powiedziała nam zastępca rzecznika prasowego Centrum Katarzyna Nowicka."
Wracając do tytułowego pytania. Ponieważ Kopernik był księdzem, jest ono chyba retoryczne, a odpowiedź, zgodnie z najnowszymi odkryciami naukowymi, w zasadzie zbędna.
W takiej sytuacji jego patronat nad tą kolejną, naukową odmianą najlepszego z możliwych, z taką dumą prezentowanego świata wyzwolonego, musi jednak trochę zadziwać.
Inne tematy w dziale Polityka