Istotne informacje, z którymi należy się zapoznać przed przeczytaniem dalszej części:
Wersja pesymistyczna
Wszyscy chcielibyśmy, żeby się to wreszcie skończyło. Jeżeli chcecie umiarkowanego optymizmu, czytajcie komunikaty rządowe. Ja nie mam dobrych wiadomości.
Przesłanki
- Specjaliści tj np. wirusolodzy nie dają jasnych odpowiedzi. Zachowują się tak, jakby czegoś nie chcieli powiedzieć.
- 3S: wirus zabija starych, słabych, schorowanych. Tylko odsetek ludzi w wieku powyżej 65 lat wyniesie na świecie w 2020 szacunkowo 9,49% (0,762 mld)[1]
- Wirus już znalazł sobie rezerwuar w psach[2]. Możliwe, że podobnie stanie się ze wszystkimi udomowionymi zwierzętami i ssakami w ogóle.
- Badanie przeciwciał daje wyniki ujemne w okresie do dwóch tygodni po zarażeniu. Można to zobaczyć na wykresach zamieszczanych przez producentów testów[3].
- Rozpowszechnianie wirusa odbywa się drogą kropelkową w o wiele szerszym zakresie, niż to jest oficjalnie mówione[4].
- Rozpowszechnianie odbywa się także przez wodociągi w miastach, które zaprzestały chlorowania lub ozonowania wody. Np. w Warszawie z dużą pewnością woda z kranu już zaraża.
Wnioski
- Na tego wirusa szczepionki nie ma i nie będzie.
- Wirus pozostanie z nami już na zawsze.
- Wymrą miliardy ludzi.
- Wiek ludzi skróci się do 70-80 lat.
- Największa będzie śmiertelność pourodzeniowa.
- Każda przewlekła choroba narządu oddechowego będzie zabijać. Grypy, anginy itp. znów staną się śmiertelne.
- Struktura ludzkości zostanie całkowicie zmieniona. Niektóre obszary pozostaną trwale niezaludnione, ponieważ życie na nich będzie się wiązało ze zbyt dużym obciążeniem.
- Jeżeli duże zwierzęta hodowlane będą reagować na wirusa tak jak ludzie, dojdzie do szybkiego załamania przemysłu uzależnionego od produktów odzwierzęcych.
- Prawdopodobne są niepokoje społeczne, radykalizacja poglądów, zmiany u steru władzy i wojny.
- Nastąpi szybka odbudowa biosfery. Rozwiną się nowe gatunki, a może i całe gromady zwierząt. Pewnie się wielu wydaje, że to dobrze, ale niekoniecznie.
- Jeżeli w ciągu najbliższych 80 lat dojdzie do kosmicznej katastrofy, ludzkość zostanie całkowicie usunięta z Ziemi.
- Rządy już to wiedzą. Ich działania są pozorne i obliczone na zachowanie porządku społecznego lub (jak kto woli) utrzymanie się przy władzy.
Możliwe środki zaradcze
- Prenatalne (dołożyskowe) szczepienia przeciw chorobom narządu oddychania w ostatnich tygodniach przed porodem. Chodzi o to, aby uodpornić dziecko jeszcze przed podjęciem czynności oddechowych.
- Zmiana procedur oddziałów położniczych: należy dopilnować, aby noworodek otrzymał siarę[5] od matki i nie przecinać pępowiny do jej całkowitego zapadnięcia. Krew z łożyska musi być w całości odprowadzona pępowiną do dziecka.
- Uodpornienie na wirusa przez modyfikacje genetyczne ludzi.
- Leczenie w pojemnikach wypełnionych sterylnym płynem. Oddychanie pozaustrojowe: natlenianie krwi, oczyszczanie płuc, sen hibernacyjny z użyciem siarkowodoru[6].
Na pytanie kiedy wygramy z wirusem jest tylko jedna odpowiedź: kiedy się odważymy na podjęcie kroków, jakie dziś jeszcze nie mieszczą się nam w głowie.
Wersja optymistyczna
Wszyscy chcielibyśmy, żeby się to wreszcie skończyło. Jeżeli chcecie umiarkowanego optymizmu, czytajcie komunikaty rządowe. Ja mam o wiele lepsze wiadomości.
Przesłanki
- Specjaliści tj np. wirusolodzy nie dają jasnych odpowiedzi. Ich sposób wysławiania się wskazuje, że są naprawdę zmęczeni walką z wirusem i odpowiadaniem na głupie pytania.
- Na świecie odsetek ludzi w wieku powyżej 65 lat wynosi szacunkowo w 2020 9,49% (0,762 mld)[1]
- Pomimo odosobnionych przypadków znalezienia wirusa w psach[2], nie stwierdzono, aby przenosił się z nich na ludzi.
- Nowe metody testów[3] są szybsze i wykrywają nie tylko przeciwciała, ale i nukleotyd wirusa. Pozwala to na uniknięcie martwych punktów.
- Nowe dane o rozpowszechnianiu wirusa drogą kropelkową[4] wskazują, że można znacznie ograniczyć jego rozpowszechnianie przy pomocy trywialnych środków.
Wnioski
- Opracowanie szczepionki jest już bardzo bliskie.
- W nadchodzących słonecznych dniach lotne konglomeraty małych kropli będą szybko niszczone promieniowaniem słonecznym. Duże krople nie są w stanie przeniknąć najprostszych maseczek higienicznych.
- Odpowiednia profilaktyka zapewni nam trwałą odporność.
- Wielka liczba potencjalnie narażonych uzmysławia nam, że jest o co walczyć.
- Struktura społeczeństw się zmieni. Udział zdalnej pracy i nauczania, dostawy żywności do domu będzie znacznie zwiększony.
Możliwe środki zaradcze
- Prenatalne (dołożyskowe) szczepienia przeciw chorobom narządu oddychania w ostatnich tygodniach przed porodem. Chodzi o to, aby uodpornić dziecko jeszcze przed podjęciem czynności oddechowych.
- Zmiana procedur oddziałów położniczych: należy dopilnować, aby noworodek otrzymał siarę[5] od matki i nie przecinać pępowiny do jej całkowitego zapadnięcia. Krew z łożyska musi być w całości odprowadzona pępowiną do dziecka.
- Oddychanie pozaustrojowe: natlenianie krwi, oczyszczanie płuc, sen hibernacyjny z użyciem siarkowodoru[6].
- Jednorazowe maseczki można wykonać samemu, umieszczając rozwiniętą chusteczkę higieniczną pomiędzy twarzą a warstwą cienkiej tkaniny umocowanej tak, jak to robią dzieci odtwarzające sceny z westernów.
Na pytanie kiedy wygramy z wirusem jest tylko jedna odpowiedź: już niedługo. Cierpliwości.
__________
- https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/xx.html
- https://www.info.gov.hk/gia/general/202003/12/P2020031200670.htm
- https://covid-tester.com/pl (test tego producenta sprawdza obecność nukleotydu i przeciwciał; daje wynik po 10 min.)
- https://math.mit.edu/~bush/wordpress/wp-content/uploads/2014/04/Sneezing-JFM.pdf (oryginalny dokument)
- https://en.wikipedia.org/wiki/Colostrum
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4060059
Podsumowanie
Starałem się wykazać, że z tych samych danych można wyciągnąć zupełnie różne wnioski, z czego wynika, że nigdy nie należy się zwalniać od myślenia.
Wszystkim, którzy się nie dali, serdecznie gratuluję. Dobrej zabawy w trakcie prima aprilis!
Gdybym był racjonalistą, mógłbym upierać się, że Wszechświat jest obiektem Boltzmana, nieuchronnie powstałym w odwiecznej próżni.
Co jest łatwiejsze: być czarownikiem i wierzyć w Jedynego, czy być racjonalistą i wierzyć w samorództwo?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości