Pod notką Kenama Tiger65 słusznie zwrócił uwagę, że jeśli coś działo się z silnikami, to powinno być to słychać w CVR.
Posłuchajcie sami:
http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/974545---izxb.html
Czy tak brzmią prawidłowo pracujące silniki?
Według mnie nierówna praca silników jest słyszalna, ich dżwięk jest ostry i świszczący, momentami przerywany.
Zmieniłam troszkę pitch na +3, aby wydobyć z tła bardziej dżwięk silników.
Dziwne bo w materiale Artiego dżwięk silników jest pyłnny, cichszy i inny(?)
Tu przedstawiłam fragment z czasu według CVR 08:38,z "przecieku" z neta, którego fragmenty już zamieszczałam, m.in. w tej notce " Przeciek".
Teraz zastanówmy się, czy załoga zgłosiła problemy ziemi?
Musiała zgłosić, tyle że korespondencja radiowa jest niepełna, o czym pisałam wielokrotnie.
Powyciszano i pościskano frazy radio.
Wszystko miało wyglądać na CFIT i winę "niedouczonej"załogi.
Według raportu Millera śp.A.Protasiuk popełnił szereg błędów, w tym taki, że podczas końcowego podejścia prowadził korespondencję radiową, co jest wbrew zasadom.
A kiedy prowadzi się korespondencję radiową i jest to wręcz konieczne?
Przy podejściu do awaryjnego lądowania.
To tłumaczyłoby obecność straży(dogaszanie płonących szczątków samolotu) gdy Wiśniewski przybiegł z kamerą po 10 minutach na miejsce katastrofy i kordon OMON-u otaczający teren.
Wiedzieli że samolot będzie próbował tam siadać z poważną awarią i będzie to lądowanie awaryjne. Stąd ich szybka reakcja, oni już czekali na ten samolot.
Inne tematy w dziale Polityka