Ernest Skalski Ernest Skalski
65
BLOG

Małostkowość

Ernest Skalski Ernest Skalski Polityka Obserwuj notkę 96

Jeśli by kiedyś miało dojść - teoria, bo nie dojdzie - do procedury zdejmowania Lecha Kaczyńskiego z prezydenckiego stołka, to jednym z uzasadnień byłaby dzisiejsza jego zapowiedź, że nie podpisze żadnej nominacji, ani żadnego odwołania ambasadora. Czyli zapowiedź sabotażu. I niewykluczone, że panowie bracia zrealizują tę zapowiedź, bo ich opozycja może być wściekła. 

Nie chcę zgadywać co strasznego o Sikorskim miał prezydent do zakomunikowania Tuskowi. Jak dotąd wszystkie straszne oskarżenia z cyklu ”wiem, ale nie mogę powiedzieć” były dęte. Lecz zobaczymy co to, bo nic nie jest zbyt długo tajne.   O tej ”strasznej” rzeczy panowie K. musieliby się dowiedzieć już po mianowaniu SIkorskiego na ministra obrony w ich rządzie. Ale nie było to takie straszne skoro już po jego zdymisjonowaniu proponowano mu stanowisko ambasadora w USA. Więc dopiero potem się dowiedzieli ? 

Podejrzewam tu osobistą małostkowość, głównie, Lecha Kaczyńskiego. Ten człowiek, wiecznie zastrachany, nieobyty, nie znający języków, nie radzący sobie na światowych salonach (nb. ostatnio jakby się nawet nieco oswoił) mógł się czuć poniżany przez samą obecność Sikorskiego. Bo Radek to światowiec, obyty, z koneksjami, istne przeciwieństwo pana prezydenta. I w dodatku niepozbawiony pewnej dozy arogancji. Wrogo nastawiony Macierewicza, naszego człowieka w MON. A do tego Szczygło, swój człowiek prezydenta, lojalny, posłuszny bardzo chciał zostać ministrem obrony.  Więc został. 

Trudno sobie wyobrazić, by po dotkliwej klęsce wyborczej bracia miej spokojnie przyjąć dodatkowe upokorzenie, widząc Sikorskiego w MSZ, gdzie jego salonowość lśniłaby o wiele bardziej niż w MON.

”...Skalski to mistrz syntezy ”sprzedawanej”... atrakcyjnie” (Stefan Kisielewski)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (96)

Inne tematy w dziale Polityka