Wszystko się im kojarzy....

  Poseł Marian Piłka - i nie tylko on - domaga się zakazu wszelkiej pornografii. Poseł Artur Zawisza domaga się, aby tirówkom zakazać noszenia krótkich spódniczek, bo przyciągają i rozpraszają kierowców. Teraz Rzecznik Praw Dziecka, pani Ewa Sowińska domaga się zbadania czy aby damska torebka teletubisia nie jest formą propagandy homoseksualizmu. A jak Ludwik Dorn mówi, że ośmiesza ona  swój urząd, to zamiast schować się do mysiej dziury, coś tam bełkocze,  że niekoniecznie, lecz może jednak, że  trzeba zbadać.... To ”trzeba zbadać” jest takim popularnym  unikiem, żeby nie przyznać, że jest się durniem, albo oszczercą. 

Jest masa ludzi, którzy nie radzą sobie ze swoją seksualnością, mających na tym punkcie obsesję. Tacy, którym wszystko kojarzy się z d.... Niektórzy są całkowicie skupieni na sprawach seksu. Inni zajmują się nim przy okazji. Przy czym traktują go na różny sposób. Jedni to tak zwane gadułki seksualne, propagatorzy wszelkich odmian seksu, prowokatorzy, których zaspakaja taki swoisty ekshibicjonizm. Ci, są jeśli nie całkiem szczerzy, to przynajmniej  nie ma w nich nadmiaru hipokryzji. 

O hipokryzję podejrzewam natomiast moralistów. Oni się - myślę - wstydzą swoje seksualności, swoich problemów i swoich zahamowań. I zamiast udać się do psychologa, czy seksuologa ze swoim problemem, wyżywają się w umoralnianiu innych. Pozwala to im poruszać się w atmosferze erotyzmu, smakować ten erotyzm, zwalczając go. Cmokając i zachłystując się, jak mówi rosyjskie powiedzonko. Bo przecież wroga trzeba rozpoznać. Przypomina się ”Tais”  Anatola France'a i nie najlepszy polski film pod tymże tytułem. 

Obsesja jest rzeczą ludzką. Jest biedą owładniętego przez nią człowieka, jest nieszczęściem jego bliskich. Biedą społeczną staje się gdy obsesjonat uzyskuje wpływ  na innych. Gdy jest wychowawcą, kaznodzieją, zwierzchnikiem, politykiem, władcą. W prawdziwie profesjonalnych strukturach i dojrzałych demokracjach takich ludzi nie wysuwa się i nie mianuje. Istnieje tam clearing, bardzo wszechstronna i dyskretna lustracja, obejmująca również cechy osobowościowe człowieka, jego nawyki, historię.

Ale by to mogło funkcjonować, obsesje mają stanowić wyjątek, a  nie regułę postępowania.