Szanowny Panie Gugulski,
W książce "Raport Smoleński - stan badań"
na str.84 znajduje się zdanie:
"W ekspertyzie (s. 12) podano, iż z odczytów usunięto ostatnie pół sekundy.Nastąpiła tu zadziwiająca zbieżność: w raporcie MAK, w trakcie tej samej pół sekundy, także nie ma żadnych odczytów, lecz zamiast nich pojawia się szara linia oznaczająca brak danych, usuniętych z pomocą rosyjskiego programu WinArm32 użytego do prezentacji zapisów."
Jego treść jest tożsama z następującym fragmentem mojej notki "Ukryte pół sekundy" opublikowanej 06.11.2012 na S24.
"Wynika z tego, iż usunięto pół sekundy poprawnych danych zapisanych w ATM QAR nadpisując je danymi z MSRP.
(wykres)
Wygląda to, jak na powyższym wykresie. Tak się składa, że te dwie sekundy danych z MSRP to ostatnie dwie sekundy. Przed nimi jest szara strefa - odcinek czasu, w którym MAK uznał dane za niewiarygodne. Widać, że długość "szarej strefy" to co najmniej 0,5 sekundy a odcinka po niej - co najmniej 2 sekundy. Szara strefa pokrywa się z ostatnią połową sekundy poprawnych danych w ATM QAR. CO TAKIEGO JEST WOBEC TEGO W TYCH DANYCH, SKORO JEDNA KOMISJA UZNAŁA JE ZA "NIEWIARYGODNE", A DRUGA ZA GODNE NADPISANIA?"
Treść tej notki była znana osobom wymienianym wśród autorów raportu. Na użycie tego bez wskazania źródła w wystąpieniu 05.02.2013 zwracałem uwagę dr. Nowaczykowi. Książka, której jest Pan redaktorem została wydana w celach komercyjnych. Naruszenie moich praw autorskich jest wobec powyższego wysoce nieetyczne, zwłaszcza iż tyczy spraw, których badanie i opisywanie winno być dokonywane przy zachowaniu najwyższych standardów etycznych.
Źródłem plagiatu jest najprawdopodobniej ponownie dr Kazimierz Nowaczyk, ponieważ 10.04 zawarł on w swojej prezentacji identyczne do użytego w książce sformułowanie.
Poza naruszeniem moich praw autorskich, jest w nim zawarte nieprawdziwe stwierdzenie, jakoby dopiero we wrześniu 2012 i to tylko wybranemu gronu sposób uzupełniania danych w QAR stał się znany. Ten opis znajduje się w Załączniku 4 na str 522 upubilcznionym co najmniej rok wcześniej.
Szanowny Panie Dąbrowski,
Który rysunek jest bardziej prawdziwy - ten, za który trzeba zapłacić 30 zł
czy ten do ściągnięcia za darmo?
Oba pochodzą z tej samej książki "Raport Smoleński - stan badań".
Michał Jaworski
Kiedyś Kaczazupa także doradzać doradcy doradcy doradcy doradcy Prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości