"Na kartach Waszych "Bóg, Hionor i Ojczyzna"
Bohaterowie powstań też!
Pilecki i Komorowski - "Bór",
bohaterem Waszym jest !
Tylko nie ten, z hrabiów "Bul" !
* To jest fragment wiersza pt. "Mój wiersz o (nie) rządowych kibolach"
Cały wiersz do przeczytania w notce niżej
Jan Pietrzak na Prezydenta Warszawy ! Kibice, pomożecie ! ?
http://kacpro.salon24.pl/530581,jan-pietrzak-na-prezydenta-warszawy-kibice-pomozecie
Zanim skorzyshttp://admin.salon24.pl/fckeditor/editor/images/spacer.giftasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR
Tusk zasłużył na nagrodę "jak Komorowski"!
Wejdź na Antykomor.pl , znajdź sondę i zobacz na co zasłużyła "pełowska klika".
Sonda
Tusk zasłużył na nagrodę "jak Komorowski: Wejdź na Antykomor.pl , znajdź sondę "o nagrodzie" i zobacz na jaką nagrodę zasłużyła "pełowska klika". Wyraź tam swoje poparcie dla ideii nagradzania polityków.
14.09.2013 / Onet.pl Piotr Duda: "Jestem facetem, ale dziś chce mi się płakać. Ze szczęścia – rozpoczął swoje przemówienie Duda. – Obudziliśmy się jako Polacy, jako polscy pracownicy! Przychodzi mi na myśl cytat z "Murów" Kaczmarskiego: "niech poczują siłę i czas" – ten czas właśnie nadszedł! Pokazujemy siłę, tutaj, w Warszawie. Dość lekceważenia polskiego społeczeństwa! – krzyczał Duda."
- Niech PO-czują! Zamiast płakać, "czas brać się za mury" panie Duda!
14.09.2013 r.
"List do Prezesa PiS i Piotra Dudy": Niech "ciury obozowe" wiedzą
Marszałek Józef Piłsudski znany był z dosadnego języka. Oto fragment jego rozmowy z Hrabią* (Skrzyńskim). Historia odnotowała taką oto rozmowę.
- Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
- Najprostszy z możliwych Panie hrabio. Bić kurwy i złodzieji, mości hrabio.
* Źródło: Wikipedia
Panie Premierze ! Panowie !
"Polszewika gońcie z pomnika!" / Niech "ciury obozowe" wiedzą !
Dzisiaj każdy z panów "chodzi w butach" Marszałka Piłsudskiego.
Kurew i złodzieji bić nie musicie. Wystarczy karta wyborcza, a reszta sama ucieknie.
Prosimy jeszcze raz wejść na podium i patrząc "ciurom obozowym" prosto w oczy, poprosić ich o podciągnięcie sobie spodni i zaciśnięcie paska, co by im z wrażenia gacie z d*py nie PO- spadały.
Proszę im powiedzieć. Koniec gier "komoruskimi serwerami" ! Z naszych analiz wynika, że mamy przewagę 30-sto procentową, a Wasz "CO-BO-COŚ", może srać gdzie i jak chce! Wyborów nie wygracie i basta! - Tusk nie zasłużył na pomnik! Stać, w tej czapeczce, tam nie może. Trzeba go obalić!
Tusk zasłużył na nagrodę "jak Komorowski"
Wejdź na Antykomor.pl , znajdź sondę i zobacz na co zasłużyła "pełowska klika".
Tusk zasłużył na nagrodę "jak Komorowski: Wejdź na Antykomor.pl , znajdź sondę "o nagrodzie" i zobacz na jaką nagrodę zasłużyła "pełowska klika". Wyraź tam swoje poparcie dla ideii nagradzania polityków.
SoDzisiaj każdy z panłdaty! Pora do domu już wracać!
" Wielcy Bezdomni "
<>
"Śpiących" zbudźmy już dzisiaj!
Nie czas i miejsce do spania!
Bohaterom zbudujmy tu pomnik!
Sołdaty! Do domu pora już wracać!
Czas by naszych skwerów i placów,
polskich bohaterów bronił miecz!
Szczerbiec, Cmentarza Lwowskich Orląt,
Krakowa, Kościuszko z szablą w ręku!
A Warszawy, rotmistrz "generał" Pilecki,
w miejscu, "w którym sowieci spali"!
Tam niech podniesie swe czoło,
dumną, żołnierską prężąc pierś!
Czas zacząć budować pomniki,
bohaterom "Wielkim Bezdomnym"!
Zapomnianym "Wyklętym Żołnierzom",
czas pamięć przywrócić i cześć!
Pamięć i cześć tych, którym
życie i honor zdradziecko zabrano,
grzebiąc w bezimiennej mogile!
Czas ich wydobyć z nicości,
palcem wskazując ich katów!
Czas powiedzieć kim byli Ci,
którzy ich i pamięć zabili!
Czas zapytać czego chcieli,
i po co przyszli Ci,
którzy łańcuchem grubym,
w okowy, skuli nasz Naród!
<>
Z pamiętnika gen. Berlinga: "Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " /../ Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją." * - Tak, w swoich pamiętnikach, gen.Berling opisał początki wprowadzania ideii komunizmu w Polsce. Winą za to obarcza "Antypolskie sprzysiężenia", które pod płaszczykiem zmian ustrojowych opanowały Polskę po 1944 r.
Wydaje się i wszystko wskazuje na to, że współczesność i my, cofneliśmy się jakby do tamtych czasów. - I nie jest to przenośnia, to raczej dalszy ciąg historii, która dalej trwa.
Polecane książki o relacjach polsko - żydowskich
"JUDEOPOLONIA - Państwo żydowskie w państwie polskim 1918-44"- Andrzeja Leszka Szcześniaka
PDF >> http://netload.in/datei471QbNGPbG.htm
oraz, "Paradoksy Historii" W. Uszkujnika
PDF >> http://netload.in/dateiCqDzlSovTZ.htm
*Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.
Ważne książki o relacjach polsko-żydowakich i żydowsko- rosyjskich przed II Wojną Światową. Bez ich przeczytania, nie da się zrozumieć współczesnej historii Polski, z przyczynami Katastrofy Smoleńskiej, włącznie.
<>
Hobsbawm: Tym razem to kapitaliści odkryli Marksa
Fragment książki Erica Hobsbawma
Jak zmienić świat. Marks i marksizm 1840 -2011
która ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Więcej na ten temat w notce: "Kto i komu sprzedał Polskę?"
http://kacpro.salon24.pl/532032,czy-slowa-kaczynskiego-to-szalenstwo-kto-i-komu-sprzedal-polske
Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR
Przeczytałem nową książkę o Smoleńsku „Zamach w Smoleńsku" autorstwa Leszka Szymowskiego.
Przeczytałm i...trwam w osłupieniu
http://wpolityce.pl/artykuly/8204-przeczytalem-nowa-ksiazke-o-smolensku-zamach-w-smolensku-autorstwa-leszka-szymowskiego-przeczytalm-itrwam-w-oslupieniu
"Przeczytałem nową książkę o Smoleńsku „Zamach w Smoleńsku Niepublikowane dowody zbrodni" autorstwa Leszka Szymowskiego. Przeczytałm i...trwam w osłupieniu. Leszek Szymowski pracowicie udowadnia tezę, że w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku doszło do zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i towarzyszące mu osoby. / ... /
Jeśli Leszek Szymowski zwariował, to chciałbym usłyszeć argumenty potwierdzające jego chorobę. Jeśli Leszek Szymowski rzetelnie wykonał swoją pracę i wie co pisze, to książka ta stanowi najpoważniejsze oskarżenie rządu Donalda Tuska i Rosji jakie dane mi było spotkać. "- Leszek Gadowski 08.04.2011 r. / Źródło: wPolityce.pl
<>
FRAGMENTY KSIĄŻKI
Leszek Szymowski - "Zamach w Smoleńsku"
CZĘŚĆ III “Anatomia zbrodni” - Rozdział 12 “Przecięta pajęczyna”
“10 kwietnia 2010 roku wczesnym rankiem, dysponent tej zabójczej wiedzy - prezydent Lech Kaczyński - wsiadł do tupolewa lecącego do Smoleńska.
Na pokład samolotu wsiedli również jego najbliżsi doradcy, którzy znali dużą część zasobów przejętych po WSI, znali treść aneksu i zabierali głos w sprawie jego publikacji: Władysław Stasiak, Aleksander Szczygło, Mariusz Handzlik. Na pokładzie znalazł się również Zbigniew Wassermann - jeden z autorów reformy wojskowych służb specjalnych i gorący zwolennik likwidacji WSI.(...)
Joachim Brudziński: “Nie wiem, co robił pan Komorowski i jego ekipa w Pałacu Prezydenckim, bo tam nie byłem. Jednak z informacji, które do nas docierały, wynika, że w pierwszej kolejności przejęli akta Komisji Weryfikacyjnej WSI.”
Informacja z kręgów PO mówi, że pierwszą czynnością Bronisława Komorowskiego, który 10 kwietnia stał się Pełniącym Obowiązki Prezydenta RP i wszedł do Kancelarii Prezydenta - była właśnie lektura aneksu do raportu z weryfikacji WSI. Do tej lektury Komorowski zapalił się tak bardzo, że nie zauważył, że nie ma oficjalnego aktu zgonu Lecha Kaczyńskiego, a dopóki tego aktu zgonu nie było - nie miał prawa zajmować gabinetu prezydenta i przejmować jego obowiązków"
Fragment książki, str. 198, Rozdział 12 "Przecięta pajęczyna" - cytat:
“W styczniu 2007 roku pierwsza wersja raportu została opatrzona klauzulą “ściśle tajne” i przesłana do Kancelarii Prezydenta. Lech Kaczyński i weryfikatorzy popełnili katastrofalny błąd: podali do publicznej wiadomości, że w raporcie figuruje 130 nazwisk czynnych agentów WSI, którzy swoją współpracę wykorzystywali w celach innych niż bezpieczeństwo państwa. Nie podali jednak o kogo chodzi. ten błąd miał się wkrótce zemścić i to surowo. (...)
Był 16 lutego 2007 roku. W Kancelarii Prezydenta odbyła się uroczysta konferencja prasowa. Lech Kaczyński i siedzący obok Antoni Macierewicz oglosili, że oto Prezydent RP podjął decyzję z prac Komisji Weryfikacyjnej WSI. Punktualnie o godzinie 12.00 raport znalazł się na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta. I wywołał burzę. (...) W 16 załączniku do raportu, Antoni Macierewicz ujawnił agentów WSI uplasowanych w mediach i w strukturach państwowych, którzy współpracę z WSI wykorzystywali do celów innych niż bezpieczeństwo państwa. (...) http://www.naszdziennik.pl/dodatek/wsi/raport.pdf
Wiadomo jednak, że z pewnością część nazwisk została przed upublicznieniem raportu usunięta z przyczyn znanych jedynie najbliższym współpracownikom prezydenta. To oznaczało, że dokumenty dotyczące tych ludzi można było w każdej chwili opublikować. Decyzję o tym musiałby podjąć urzędujący prezydent. Wystarczył jeden jego podpis … (...)
Kilka miesięcy później, Antoni Macierewicz znów w trybie ściśle tajnym przesłał do Kancelarii Prezydenta aneks do raportu z weryfikacji WSI - czyli drugą część dokumentu - od początku sugerował, aby jak najszybciej ujawnić jego treść opinii publicznej. Jednak Lech Kaczyński wciąż odwlekał tą decyzję. (...)
Nie było jednak tajemnicą, że w aneksie do raportu Macierewicza znalazły się informacje ujawniające kolejnych agentów WSI, a także niejasne powiązania z politykami SLD i Platformy Obywatelskiej - zwłaszcza z Bronisławem Komorowskim. Sam Komorowski postanowił dowiedzieć się, co znaleźli likwidatorzy WSI i czy może mu to zaszkodzić w przyszłej działalności politycznej. Doprowadziło to do wybuchu wielkiej afery, której obraz wyłania się z akt śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie .. (...)
W międzyczasie doszło do wyborów, zmieniła się władza, a on sam został marszałkiem Sejmu. Zwrócił się wówczas do koordynatora służb - Pawła Grasia - z zapytaniem o obu swoich rozmówców ( dopisek: Leszka Tobiasza, Wojciecha Sulimskiego). Graś udzielił mu informacji, że obaj rozpracowywani są przez kontrwywiad cywilny, który podejrzewa ich o szpiegostwo na rzecz Rosji. Doszło więc do sytuacji bezprecedensowej: dopiero co mianowany marszałek Sejmu RP spotkał się z dwoma osobami podejrzanymi o szpiegostwo na rzecz Rosji i negocjował z nimi nielegalny zakup ściśle tajnego dokumentu. (...)
Fragment książki, str. 201, Rozdział 12 "Przecięta pajęczyna" - cytat:
Gdy jesienią 2007 rokuwładzę przejęła Platforma Obywatelska, Macierewicz przestał być szefem kontrwywiadu wojskowego, ale zdobył mandat poselski z listy PiS-u. Pracami komisji pokierował Jan Olszewski - były premier RP. Pomieszczenia do pracy komisji udostępniła Kancelaria Prezydenta. W ciągu jednej nocy dokumenty Komisji Weryfikacyjnej WSI przewieziono ciężarówkami do Kancelarii Prezydenta. W ten sposób, w Kancelarii zgromadzono niemal wszystkie archiwa Wojskowych Służb Informacyjnych - archiwa obnażające dziesiątki patologi i setki afer, materiały obciążające kilkaset osób zamieszanych w te afery - wśród nich osoby z pierwszych stron gazet. Równolegle zaczęły się prace nad przygotowaniami do ujawnienia drugiej części raportu z weryfikacji WSI czyli właśnie aneksu.
Członek Komisji Weryfikacyjnej WSI:“Na biurko prezydenta Kaczyńskiego trafiła wersja aneksu, ale prezydent ją poprawił, pewne rzeczy kazał wykreślić. Sporządzono więc drugą wersję. Było tak samo. Ostatecznie chyba dopiero jedenasta wersja - okrojona prawie o połowę w stosunku do pierwszej - znalazła akceptację w oczach Głowy Państwa. Prezydent zwlekał z jej upublicznieniem, choć Macierewicz, Olszewski i inni doradzali mu, aby odtajnił to jak najszybciej. Ale Kaczyński się wahał i wahał. W zgodnej opini nas wszystkich, czekał z ujawnieniem aneksu do okresu poprzedzającego kampanię wyborczą. Wydaje się zasadny pogląd, że liczył na to, iż opublikowanie aneksu pomoże mu pogrążyć Komorowskiego, w którym upatrywał głównego rywala w walce o powtórną kadencję. A może chciał poczekać na właściwy moment do ujawnienia tej zabójczej wiedzy.”
10 kwietnia 2010 roku wczesnym rankiem, dysponent tej zabójczej wiedzy- prezydent Lech Kaczyński - wsiadł do tupolewa lecącego do Smoleńska.”
<>
YUTUBE >> kulisy manipulacji
http://www.youtube.com/results?search_query=Kulisy+Manipulacji+odc+2&oq=Kulisy+Manipulacji+odc+2&gs_l=youtube.3...52551.55071.0.55841.3.3.0.0.0.0.79.227.3.3.0...0.0...1ac.1.11.youtube.19CCPRP5q38