Nie zabijaj. Czy aby na pewno?
Pewni protestanci dali się poznać z tego, że nosili drewniane miecze. Zostali jednak wytępieni z Polski. Zapewnie posłużono się zdradą jak to zwykle w takich sytuacjach. Jednak czy ludzie którzy odmawiają obrony swoim żonom i córkom dla idei pacyfizmu, nie sa aby sami sobie winni?
"A kto nie ma miecza, niech sprzeda suknię i kupi" powiedział Pan Jezus do swoich uczniów.
Zabijanie w celu obrony życia jest dobre. Złe jest patrzenie bezsilnie jak ci gwałcą córkę. Zapytajcie syryjskich chrześcijan.
Nie jesteśmy powołani do oddania życia na okup za ludzkość. To już zostało załatwione.
Pozdrawiam
Marek
Spoza obozu. Nie ma takiego kościoła, do którego mógłbym się przyłączyć. Przecież nie o to w życiu chodzi, żeby zaspokajać instynkt stadny.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo