Gdyby Antychryst już działał przez te wszystkie wieki, kiedy na niego "czekamy", zapewne zadbał by o to, żeby ukryć prawdę o swojej prawdziwej naturze i swoich zbrodniach...
Spieszę z odpowiedzią: Nie!
Mamy przecież obietnicę, że nigdy nie będzie ani nie było większego ucisku, że zostanie skrócony aby nas ocalić, i ... moje osobiste przekonanie o tym, że już był. Nie powtórzy się więcej.
Antychryst zapewne potrzebował potężnej organizacji aby wyprodukować ogromny tłum męczenników, których z palmami w rękach widzimy na stronach Apokalipsy. Męczennicy nie mogą się doczekać sprawiedliwego sądu nad swoimi oprawcami, wołają o pomstę i słyszą w odpowiedzi, że jeszcze pozostaje trochę męczenników, którzy mają zostać do nich dołączeni i muszą jeszcze poczekać.
Ta niewielka ilość męczenników jest dowodem na to, że po Wielkim Ucisku ciągle jeszcze "produkcja" męczenników nie ustanie. Antychryst ale też i inne osoby z Bestią na czele ciągle będą miały jeszcze władzę po Wielkim Ucisku przez jakiś czas. Jestem przekonany, że żyjemy właśnie w tym czasie.
Antychryst (Anty Chrystus, Fałszywy Chrystus) reprezentuje fałszywą religię, podszywającą się pod chrześcijaństwo. Czas jej potęgi już dawno minął. Od czasów Oświecenia (Lucyfer - Niosący Światło, oświata, Statua Wolności) sam przejął kierownicę, ateizm zapanował tam gdzie przedtem religia. Nie chcę przez to sugerować, że ateizm nie jest religią - to tylko inna bestia z tej samej paczki. Zamiast płonących stosów i tortur otrzymaliśmy gilotynę. Prawda że to lepiej, bardziej humanitarnie i w ogóle - mniejszy ucisk?
Zatem, bądźmy dobrej myśli. Już to przeżyliśmy, teraz mamy już z górki.
Marek
P.S. Zakładam podstawową znajomość pism na których się opieram wśród moich czytelników.
Spoza obozu. Nie ma takiego kościoła, do którego mógłbym się przyłączyć. Przecież nie o to w życiu chodzi, żeby zaspokajać instynkt stadny.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
