Prawa i wartości akademickie zapisane są nie tylko w ustawie o szkolnictwie wyższym, statutach uczelnianych, lecz także w różnych kodeksach etycznych i „dekalogach” akademickich. Przez lata nie było jednak rzeczników praw czy mediatorów akademickich, o co walczyłem jeszcze na początku tego wieku. W końcu takie instancje zostały utworzone i rzecznicy składają nawet sprawozdania ze swojej działalności. Niestety, z ich zawartości nie wynika, aby prowadzili pełny monitoring patologii akademickich tak powszechnych w naszych uczelniach.
Jakoś do tej pory nie powstał instytucjonalny portal, który prezentowałby wykaz zasad postępowania i porad dla akademików, którzy są poszkodowani przez naruszanie ich praw i nierespektowanie podstawowych wartości ludzkich, a akademickich w szczególności. Mimo że w uczelniach powstały komisje antymobbingowe, to nieraz akademicy nadal zwracają się do mnie o pomoc, a mobbing funkcjonuje nadal i jego skutki mają przełożenie także na wybory rektorów.
Nie zauważyłem, aby rzecznicy praw objaśniali akademikom, że nie mają oni prawa do rekwirowania na swoje konto wytworów intelektualnych innych, gdy te im się podobają.
To poważne zaniedbania, gdyż niedawno zostałem uznany za winnego niepouczenia profesora, i to z grupy doskonałych, że go nie poinformowałem o niestosowności naruszania moich praw autorskich.Widać mamy akademików, którzy po odrzuceniu wielowiekowych zasad cywilizacji chrześcijańskiej, a dotknięci standardami barbarii komunistycznej, są zagubieni i nie respektują własności prywatnej (intelektualnej), nie odróżniają prawdy od kłamstwa, a rzecznicy praw chyba są bezradni na gruncie ich doskonalenia. Nawet jakby byli obojętni na rozliczne plagi akademickie. Nie bez przyczyny w środowisku akademickim praktykowane jest słynne XI przykazanie: nie bądź obojętny – w rozszerzeniu: na dobra innych. Wyrazem tego jest powszechny niemal plagiatyzm i zarzuty, że ktoś dostał doktorat za darmo (a nie kupił go na wolnym rynku akademickim). Niegodziwiec! Nie dał zarobić.
Kojarzony w przestrzeni publicznej z walką o naprawę domeny akademickiej, ujawnianiem plag akademickich i dokumentowania trądu panującego w pałacu nauki
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo