Józef  Wieczorek Józef Wieczorek
139
BLOG

Głos wolny plagi akademickie ubezpieczający

Józef  Wieczorek Józef Wieczorek Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

W „Głosie Nauczycielskim”, tuż przed kolejną rocznicą słynnego manifestu ubezpieczającego na dziesięciolecia zniewolenie Polaków, ujawniono głos jednego z profesorów (Arkadiusz Rojczyk), który, jak odbieram, ma ubezpieczać, na długie lata, plagi akademickie degradujące naukę w Polsce.

Niedawno pisałem, że zwiększenie finansowania wadliwego systemu przynosi więcej szkody niż pożytku, ale nasi profesorowie ciągle głoszą, że z powodu deficytu pieniędzy nie potrafią godnie żyć, i są to głosy wręcz zniewalające. Ja takiej zależności nie zauważyłem w domenie akademickiej. Raczej obserwowałem, że ci najwięcej zarabiający godnie żyć nie potrafią, a ci o wiele biedniejsi materialnie – potrafią.

Profesor płacze po – dobrej jego zdaniem – reformie Gowina, z której niewiele już zostało, i podobno dlatego jesteśmy na drodze do degradacji nauki, a młodzi wyjadą. Tymczasem degradacja jak trwała, tak trwa, a młodzi naukowcy jak wyjeżdżali, tak wyjeżdżają. Widać, że reformowanie reformy Gowina nie jest przyczyną takich skutków.

Profesor, specjalista od przetwarzania mowy, tak ją przetworzył, że wymowa jego wypowiedzi skierowała się na ubezpieczanie plag akademickich, a nie na zahamowanie degradacji. Nawet nie wie, do kogo mieć o to pretensje. Uważam, że najpierw winien je mieć do siebie, podobnie jak inni profesorowie. Winien wiedzieć, że do nauki nie idzie się po pieniądze, także w bogatych krajach, gdzie w innych sektorach można zarobić jeszcze więcej.

A u nas biadoli się na niskie zarobki i w ramach ustawianych konkursów ustawia się je na swoje rodziny, aby taką biedę wszyscy klepali, aby dostawali coś w rodzaju dożywotniego zasiłku socjalnego. I taki system trwa i trwa, i reformy go nie likwidują.

Jak się w nauce zatrudnia tych, którzy nie mają pasji, to ich zwiększone finansowanie nie zapobiegnie degradacji, a nawet ją wzmoże. A plagi akademickie – przyczynę degradacji – unieważnia się i ciągle tylko: dajcie nam więcej pieniędzy, bo nam się należy, bo wyjedziemy…

Kojarzony w przestrzeni publicznej z walką o naprawę domeny akademickiej, ujawnianiem plag akademickich i dokumentowania trądu panującego w pałacu nauki 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo