Józef  Wieczorek Józef Wieczorek
205
BLOG

Akademicy! A może na wieś po naukę?

Józef  Wieczorek Józef Wieczorek Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

W Polsce, w ogniu postępowej walki z mową nienawiści, brakiem tolerancji, nierównym traktowaniem itp., wykształceni z dużych miast, nasze elity, z wyższością, wręcz z pogardą wyrażają się o „zacofańcach” ze wsi stanowiących w przewadze elektorat PiS.

Porównanie obecnej wsi i jej mieszkańców z nadętymi wielkomiejskimi „elitami” wcale nie musi wypaść dla tych elit korzystnie.

Niedawno byłem w małej podkrakowskiej wsi, gdzie funkcjonuje Koło Gospodyń Wiejskich, w którym nie brak osób z wyższym, i to zagranicznym wykształceniem. Urodziwe gospodynie nie tylko potrafią przyrządzić smakowite potrawy, lecz także w czasach pandemii potrafiły zbudować ważny dla rejonu pomnik pamięci o bohaterstwie lotników z czasów II wojny światowej. Rzecz jasna, uroczystość odsłonięcia pomnika zaczynała się mszą św. z uczestniczeniem młodzieży ze sztandarami szkół niższych, co dla „elit” jest symbolem zacofania.

„Zacofane” gospodynie potrafią też znakomicie dokumentować wizualnie to, co robią, co wcale nie jest regułą w akademickim Krakowie, gdzie nieraz incognito, jako akademicka persona non grata, dokumentowałem społecznie spotkania akademików, a nawet ekscesy hunwejbinów w przestrzeni akademickiej.

 W akademickim Krakowie, rządzonym od 20 lat przez profesora, z udziałem elit akademickich, do tej pory nie udało się zbudować pomnika AK, mimo że w uroczystościach poświęcenia kamienia węgielnego (rok 2013!) brała udział nie tylko generalicja, lecz także cała plejada akademików z rektorami krakowskich uczelni. I co? Do tej pory nic.

Krakowskie elity nie zdołały przezwyciężyć plag, które same spowodowały swoją działalnością, i nadal mocują się ze swoimi słabościami i antypatriotycznymi skłonnościami.

Gdyby w Krakowie funkcjonowało takie Koło Gospodyń Wiejskiej, pomnik AK od dawna by już stał i odgrywał ważną rolę w edukacji patriotycznej. Niestety, w elitarnym Krakowie nie mamy KGW, tylko akademików, i to do niczego! Najwyższy czas, aby ruszyli na wieś po naukę.

Kojarzony w przestrzeni publicznej z walką o naprawę domeny akademickiej, ujawnianiem plag akademickich i dokumentowania trądu panującego w pałacu nauki 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo