"Nie zabijajcie nas!" - TO BYŁ ZAMACH NA PREZYDENTA!

Pierwszy, amatorski, film nakręcony tuż po katastrofie Tupolewa, którym leciał Prezydent Kaczyński jest dramatyczny! Dramatyczny, nie tylko dlatego, że widać na nim płonący samolot, słychać odgłosy strzałów, ale dlatego, że wyraźnie słychać na nim Polskie słowa!

Po usłyszeniu słów dokładnie na przełomie 49 i 50 sekundy, jestem w ogromnym szoku i nerwach - analizując wielokrotnie owy fragment filmu, nikt nie przekona mnie, że mnie słuch pomylił. To nie teoria spiskowa, to wyraźnie słychać, ktoś przy szczątkach samolotu wyraźnie krzyczy "NIE ZABIJAJCIE NAS". Nie wierzycie? Rozgłośnijcie ten film nagłośniej jak się da i przesłuchajcie całość, wyraźnie padają w nim Polskie słowa, najwyraźniej słychać właśnie te "Nie zabijajcie nas", wypowiedziane w dodatku z typowym Polskim twardym akcentem. Rozmowa wygląda tak w tych sekundach wygląda tak: "Dawaj riabata, kur..." "Nie zabijajcie nas!", (zwielokrotnione przez echo!), następnie słychać już ciszej "Strielaj!" i po około 3 sekundach następuje wystrzał w 57 sekundzie filmu, operator kamery w tym momencie zaczyna uciekać - wystrzał z pistoletu, nie da się go porównać z niczym innym. Nie da się - po prostu nie da się zaprzeczyć, że słychać wyraźnie nie zabijajcie nas, może to jacyś dziennikarze krzyczeli, ale nie da się po prostu zaprzeczyć temu że padają wyraźne słowa PO POLSKU - DOKŁADNIE "NIE ZABIJAJCIE NAS!". Jestem w olbrzymim szoku, wszystkie inne teorie o ludziach machających ręką, o widocznym wystrzale są całkowicie do wyjaśnienia, jednak te słowa nie. Nie mogę uwierzyć, że KGB posunęło się do czegoś takiego, dotychczas robili takie zamachy w swoich państwach satelickich, przykład Afganistan. Jestem w olbrzymim szoku. Podaje link do filmu (trzeba słuchać bardzo głośno).

http://www.youtube.com/watch?v=luOtt6q1L6c

Przepraszam za styl - wciąż jestem pod wpływem ogromnych emocji.