julian olech julian olech
643
BLOG

Wszystkie ręce na pokład? A gdzie ta łódź z pokładem, gdzie sternik i wiosła?

julian olech julian olech Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Kiedy ostatnio wyszła na jaw próba montowania przez Donalda Tuska antypisowskiej koalicji, po pewnej chwili wahania, kiedy to nie było wiadomo, czy to jest prawda, antypisowców ogarnęło ogromne podniecenie. Znowu słychać okrzyki, że teraz nie czas na kłótnie i ideowe spory, ale trzeba zjednoczyć wszystkie siły, by razem pokonać przeciwnika, którego w rozproszeniu pokonać się nie da. Ale kto ma tych antypisowców zjednoczyć? Ten, który z Polski zwiał? Czy to nie jest jakiś dowód na to, że polska opozycja bardziej liczy na "zagranicę", niż na siebie? Do zwycięstwa ma ich poprowadzić ktoś, kto w Polsce dostatecznie się skompromitował, a, zdaje się, i w UE też kariery nie zrobił, skoro rozważa się likwidację jego stanowiska?

Opozycja marzy o zwycięstwie nad PiS, ale zupełnie nie wie, jak ma tego dokonać. Brak wyraźnego przywództwa w poszczególnych partiach, chociażby w Platformie Obywatelskiej i Nowoczesnej.pl, jest aż nader widoczny i na pewno nie pomoże w montowaniu wspólnego frontu przeciwko partii rządzącej. PSL niby w tej koalicji chce być, ale wystawiając swojego kandydata na prezydenta Warszawy, daje do zrozumienia, że najważniejszy jest jednak interes ich partii. Kikiz'15 tak się poplątał w swoich deklaracjach, że najlepiej określa to znane zawołanie byłego prezydenta, który często był "za, a nawet przeciw". O tym, jaka będzie Platforma po powrocie jej byłego szefa do kraju, jak ma się porozumieć SLD z partią "Razem", jak ma powstać sojusz Nowoczesnej.pl z uciekinierami z tej partii, jak zadeklarowani liberałowie mają być wiarygodni w pomocy niepełnosprawnym, niewiele wiadomo, a sami zainteresowani jakoś o tym nie mówią.

Wydawałoby się, że najważniejszym celem patii politycznych powinno być dbanie o dobro kraju i jego obywateli, ale czy nasza opozycja w ogóle jeszcze o tym pamięta? Czy nie jest tak, że partyjny interes dla opozycji jest ciągle wartością nadrzędną, co się przejawia chociażby tym, że zawsze głosuje przeciwstawnie do PiS, chociażby rządzący proponowali coś, co jest bezsprzecznie korzystne dla kraju? O tym, jak najważniejsze partie tej potencjalnej, antypisowskiej koalicji pilnują interesu naszego kraju świadczą głosowania ich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, chociażby to ostatnie, w sprawie wynagradzania pracowników delegowanych.

Wszystkie ręce na pokład, dla wspólnego zwycięstwa? A gdzie ta łódź, czyli wspólna idea, gdzie sternik, czyli wiarygodny przywódca, i gdzie te wiosła, czyli wyborcze cele i hasła, które mają wyborców przekonać, by kibicowali opozycji?

to tylko moje opinie, nie oceniam ludzi, opisuję ich publiczne zachowania _ komentarze: pisz co chcesz, ale bez inwektyw i wulgaryzmów, za to zalicza się wypady

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka