julian olech julian olech
320
BLOG

Koalicja 13 grudnia "zagłodzi" PiS?

julian olech julian olech Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS za rok 2023 pod pretekstem rzekomego wykorzystywania przez partię pieniędzy pochodzących z subwencji niezgodnie z działalnością statutową. Nie wnikając w szczegóły, co i z czym było niezgodne, każdej partii można by było taką łatkę przyczepić, z góry było wiadome, że przewaga głosów zwolenników koalicji 13 grudnia w PKW może pójść w kierunku, który wcześniej wytoczył D.Tusk zapowiadając, że „zlikwidujemy PiS”. „Słowo się rzekło”, wiadoma część członków PKW to zrozumiała, Tusk pewnie się cieszy, czy na pewno ma z czego?

Jak przeciwnika nie można pokonać w uczciwy sposób, to każda metoda wydaje się dobra, choćby mniej, czy bardziej była niezgodna z prawem. Jak czegoś wprost nie da się udowodnić, to stosuje się metody poszlakowe, zakłada się, że musiało tak być, bo to pasuje do założonej teorii, w tym wypadku opozycja 13 grudnia zakłada, że PiS rozpadnie się z powodu kłopotów finansowych, a jeżeli nawet nie zniknie całkowicie z polskiej sceny politycznej, to będzie tak słaby, że rozmemłana, co do działania i programu na przyszłość, PO nie odda władzy przez długi czas.

Platforma i jej wódz popełniają tak fatalne błędy w zarządzaniu krajem, jak choćby likwidacja skutków niedawnej powodzi, o czym trąbią wszystkie media, także te rządowe, jak zwiększanie dziury budżetowej do niebotycznych rozmiarów, jak, wbrew społecznemu sprzeciwowi, „naprawiana” jest oświata, jak niszczone jest sądownictwo i demokracja, i jak fatalnie jest prowadzona polska dyplomacja, etc, Tusk sobie wyobraża, że Polacy (i Polki) są na tyle głupi, że pójdą za nim na ślepo, mimo tego, że w naszym państwie coraz gorzej się dzieje.

Czy PiS subwencje straci bezpowrotnie, to się jeszcze okaże, odwołania do sądu od decyzji PKW pewnie będą złożone, a i ewentualna pomoc polskiego społeczeństwa dla największej opozycyjnej partii jest niewykluczona. Decyzje PKW, jak i działania obecnego rządu dają „wytyczne” na przyszłość, ale Tusk pewnie się tym nie przejmuje, co będzie z jego partią w przyszłości, bo on pewnie z polityką wkrótce się pożegna. Kariera międzynarodowa przed nim raczej zamknięta, o prezydenturze już nawet marzyć nie może, więc musi zostać z tym, co ma, ze skromnym, jak na jego miarę, premierostwem.

Swego czasu przedstawiciele „europejskich elit” grozili Polsce, że ją „zagłodzą”, że będą coś tam u nas „wypalać żelazem”, wstrzymywali należne nam wypłaty z unijnych funduszy, nakładali kary finansowe, a wszystko było robione po to, by ich lewacko-liberalni przyjaciele wrócili w Polsce do władzy. I pewnym podstępem to się udało, ale do wielu, w kraju i za granicą, zaczyna docierać, że „król jest nagi”, bo z tej „pustki”, którą prezentują obecnie rządzący i „Salomon by nie nalał”. Państwowa kasa (budżet) pustoszeje na potęgę, mam nadzieję, że Polacy (i Polki, a co?) wreszcie to zrozumieją, kolejne wybory się zbliżają


to tylko moje opinie, nie oceniam ludzi, opisuję ich publiczne zachowania _ komentarze: pisz co chcesz, ale bez inwektyw i wulgaryzmów, za to zalicza się wypady

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka