julian olech julian olech
212
BLOG

Jak naprawić polską demokrację i praworządność(?) … przepędzić Tuska do Brukseli

julian olech julian olech Polityka Obserwuj notkę 17

 „PiS w przywódczym kryzysie”, donoszą liberalne media, a PO tymczasem przebija kolejne DNA niepraworządności i anty-demokracji, jedno i drugie mocno szkodzi Polsce. Czy z tej sytuacji znajdzie się jakieś wyjście, które uratuje nasz kraj przed losem, jakiego doświadczają państwa zachodnie? Tam migranci i „aktywiści”, tęczowi i klimatyczni, narzucają całemu społeczeństwu reguły życia, które dla większości obywateli są nie do przyjęcia. Problem w tym, że zamknięte w kokonie lewackiego liberalizmu unijne „elity” nie chcą tego stanu rzeczy zmienić, dzięki temu chaosowi same dobrze funkcjonują dzieląc między sobą bardzo dobrze opłacane unijne stanowiska

Polska polityka schodzi coraz bardziej na psy, a dzieje się to nie od dzisiaj. PO od zawsze była partią „elit”, które dbały same o siebie, wzór czerpały z UE, bo tam, to norma, a PiS, choć wiele zrobiło dla szarego obywatele nie umiało swoich poczynań dobrze sprzedać, czego rezultatem jest stracenie władzy na rzecz koalicji 13 grudnia. Co z tego, że PiS ostatnie wybory parlamentarne wygrało, skoro brak koalicyjnych zdolności nie pozwolił tej partii utworzyć rządu, co cwany, choć kolejny raz przegrany Tusk sprytnie wykorzystał. Tusk tak dobiera sobie koalicjantów, wcześniej grillując ich przywódców, że nikt z nich mu nie podskoczy, bo wszyscy są na jego łasce i niełasce. Niby mamy demokrację, a widzimy, jak pracuje nasz sejm. Media donoszą, że Tusk coś „postanowił, zdecydował’, a parlament pokornie to przepych przez głosowanie. Można się cieszyć, że nie zawsze się to udaje, jak ostatnio chociażby ustawa o depenalizacji aborcji, ale, czy takie sukcesy mają nas zadowalać? To, co się zdarzyło, to raczej tylko chwilowa „wpadka” Tuska w zarządzaniu sejmem, bo przecież chyba nikt nie wierzy w to, że rządzi tam niejaki Hołownia.

Jak rządzi Tusk? To z jego polecenia rozwalono media publiczne, siłą przejęto telewizję i polskie radio, opanowano lokalne tytuły prasowe osadzając tam na kierowniczych stanowiskach „swoich” dziennikarzy. Policja nagle stała się potulnym narzędziem w rękach nowych decydentów atakując m.in. siedzibę polskiego prezydenta, pod jego nieobecność, a kilka miesięcy później robiąc „włam” do konstytucyjnego organu, jakim jest KRS. Policja tłumiła protesty rolników obrzucają ich kamieniami, Wprawdzie za tymi działaniami stoją poszczególni ministrowie, ale powszechnie jest wiadome, kto wydawał polecenia, by takie akcje przeprowadzać. Niektórzy z tych ministrów, a także szefowie komisji sejmowych, którzy mają też swoje „za uszami” szczując na polityków PiS, już zwiali do PE (Brukseli), by, w razie „W” korzystać ze zwiększonej ochrony prawnej. A co z samym Tuskiem?

Tusk dzielnie tkwi na swoim stanowisku, „naprawia” polską demokrację i przywraca u nas unijną „praworządność”, tak, jak mu zleciła UvdL. Już nawet zaprzyjaźnieni z Tuskiem prawnicy nie kryją, że te metody naprawiania praworządności niewiele mają wspólnego z polskim prawem, ale „dla dobra sprawy” należy je tolerować. Mafijne metod służą Tuskowi m.in. do rozprawiania się z politycznymi przeciwnikami, a liberalne elity, łącznie z prawnikami uważają, że to wyższa konieczność. To się nazywa rozumienie prawa wg własnego widzimisię, ale, kogo to może dziwić, przecież tak działa cała UE. Tusk dobrze wie, że przyjaciele z zachodu nie zostawią go w biedzie, gdyby taka mu się przytrafiła, choć, czy może być tego pewien, skoro jego obecna promotorka nie ma już tak silnej pozycji w KE, jaką miała w poprzedniej kadencji? Jakiej metody zatem użyć, by pozbyć się Tuska z polskiego rządu? Można spróbować przepędzić go do Brukseli, wystarczy skierować przeciwko niemu do wszystkich sądów, krajowych i unijnych, poważne oskarżenia o łamania demokracji i praworządności w Polsce, a dowodów na to jest aż nadto … może protektorzy Tuska nie pozwolą go skrzywdzić i znowu wezwą go do Brukseli


to tylko moje opinie, nie oceniam ludzi, opisuję ich publiczne zachowania _ komentarze: pisz co chcesz, ale bez inwektyw i wulgaryzmów, za to zalicza się wypady

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Polityka