„Lex TVN”, czyli znowu ważniejsze są obce interesy niż nasze własne

Zmartwiła mnie postawa prezydenta Dudy, który odrzucił ustawę regulującą, a właściwie precyzującą struktury właścicielskie mediów w Polsce. Pretensje mam też do tych, którzy ustawę przygotowywali, że nie zrobili tego lepiej, a można było to zrobić tak, by uwagi prezydenta były w niej uwzględnione. Tak, czy inaczej, kolejny raz okazało się, że obóz władzy we własnych szeregach nie potrafi się porozumieć, by osiągać sensowne cele, ważne dla funkcjonowania naszego państwa i przede wszystkim broniące polskiego punktu widzenia. Niestety, kolejny raz okazało się, również za przyczyną obozu rządzącego, że Polsce mniej wolno, niż innym, nie możemy mieć ustawy medialnej podobnej do ustaw obowiązujących w wielu innych państwach, bo rzekomo zagrażało to interesom amerykańskim prowadzonym w Polsce. A cóż to za interes, który jest taki ważny dla Amerykanów? Czy telewizja nie najwyższych lotów, która sieje negatywne informacje o kraju będącym jednym z najwierniejszych sojuszników Stanów Zjednoczonych, jest aż tak ważna dla amerykańskiego rządu, że gotów byłby wyciągać sankcje wobec państwa, które tak mocno wspiera jego działania, choć takich sojuszników Stany nie mają już zbyt wielu? A poza tym, czy polski rząd chciał TVN zlikwidować, wykupić, ukraść, znacjonalizować, czy tylko uporządkować jego struktury właścicielskie, by były zgodne z obowiązującym prawem, które, co nie jest bez znaczenia, już obowiązywało, kiedy Amerykanie kupowali TVN?

Na zdrowy rozum mogłoby się wydawać, że Amerykanie kupili TVN po to, by przede wszystkim promować swój kraj i na pewien sposób to robią. Niemniej widomości nadawane przez stacje tv tego nadawcy są nastawione na przedstawianie jak najczarniejszego obrazu Polski i można tylko się domyślać, z jakiego powodu to robi, choć sprawa wydaje się dosyć oczywista. Obecnej ekipie rządzącej Stanami, tak jak i niektórym unijnym instytucjom, nie podoba się obecny polski rząd i, m.in., przy pomocy rozsiewania nieprawdziwych informacji o Polsce chcieliby tę sytuację zmienić. Pytanie, czy my temu chciejstwu musimy się podporządkować? A jakież to interesy Amerykanie prowadzą w Polsce i jak na tym tle wypada stacja TVN, że tyle szumu o ten biznes? Wg Thttps: //businessinsider.com.pl/biznes/ właściciel TVN koncern Discovery jest dopiero na siódmym miejscy na liście amerykańskiego kapitału zainwestowanego w Polsce, a przy tym trzeba zaznaczyć, że ten TVN-owski kapitał to tylko część discaver’owej inwestycji, bo ze swojej warszawskiej siedziby Discovery zarządza biznesem w Europie Centralnej i Wschodniej, obsługuje też swoje inwestycje w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone są na dziewiątym miejscu pod względem wymiany handlowej między Polską, a innymi krajami, przy czy po naszej stronie jest ujemne saldo tej wymiany z USA, które w 2019r wynosiło ok. 900 mln $. Z ciekawostek naszych stosunków gospodarczych z USA można dodać, że wg wysokości zainwestowanego amerykańskiego kapitału na pierwszych miejscach znajdują się firmy:

1/ CVC Capital Partners — czołowe inwestycje: Żabka i PKP, w tym Energetyka. Czy to nie dziwne, że w 2015 r CVC sprzedaliśmy spółkę PKP Energetyka za 1,96 mld zł i teraz, tak strategiczna dla kraju firma, jak PKP jest obsługiwana w dostawie energii przez firmę należącą do obcego państwa?

2/Goldman Sachs Group – bankowość inwestycyjna, tu ostrożność byłaby bardzo wskazana, to na terenie Stanów Zjednoczonych dochodziło do największych afer bakowych, które rykoszetem odbijały się na bankach innych krajów

3/Giorgi Global Holdings — Canpack - firma z branży rolnej i spożywczej. W Polsce działa jej kilka zakładów, w których są produkowane opakowania szklane i metalowe dla przemysłu spożywczego, chemicznego i kosmetycznego.

4/ International Paper Co. – przedsiębiorstwo z branży papierniczej z zakładem produkcyjnym w Kwidzynie.

5/ General Electric Company – firma zajmująca się m.in. produkcją maszyn i oprzyrządowania do produkcji energii, w tym ropy naftowej, zatrudniająca ok. 6,5 tys. pracowników.

Koncern Discovery na tej liście zajmuje dopiero siódme miejsce, a pod względem zysków dla Polski przyznałbym mu miejsce ostatnie, szkoda, że nasi rządzący nie podzielają mego zdania, bo gdyby tak było wiedzieliby, jak problem z TVN-em rozwiązać.