Cóż, gdybyśmy mieli wierzyć w wieczną hossę na rynku nieruchomości, to równie dobrze moglibyśmy uwierzyć w jednorożce przelatujące przez tęczę. Niestety, rzeczywistość roku 2025 prezentuje się zgoła inaczej. Wszystko wskazuje na to, że ceny mieszkań nie tylko nie będą już szybować pod niebiosa, ale raczej runą w dół z hukiem, przypominając groteskowy upadek nadmuchanego balonu. Dlaczego? Powodów jest więcej niż uczciwych deweloperów w tym kraju.
Zacznijmy od zapaści demograficznej, która od trzech dekad kładzie podwaliny pod dzisiejszy kryzys. Co roku rodzi się mniej dzieci, a powojenny wyż demograficzny zaczyna „zwalniać mieszkania” – brutalne, ale jakże prawdziwe. To pokolenie, które przez dekady trzymało rynek nieruchomości w ryzach, teraz kończy swoją przygodę, pozostawiając po sobie nie tylko pustkę emocjonalną, ale i rosnącą nadwyżkę podaży mieszkań. Gdy dodać do tego rekordowe stopy procentowe, które skutecznie odcinają kredyt hipoteczny od połowy potencjalnych nabywców, trudno nie zauważyć, że chętnych do kupna zwyczajnie brak.
W międzyczasie deweloperzy, jak ci nieugięci konstruktorzy wieży Babel, pompują rynek coraz to nowymi inwestycjami, nie dostrzegając, że fundamenty ich biznesu zaczynają pękać. Ofert na rynku jest coraz więcej, ale popyt? Ten, proszę państwa, leży i kwiczy. Nikt już nie chce kupować nadmorskiego apartamentu w cenie małego zamku, a mieszkania na obrzeżach miast stają się niemalże nieśmiertelne w ofertach sprzedaży. Rynek wtórny? To dopiero cyrk! Flipperzy, którzy jeszcze niedawno triumfalnie „odświeżali” mieszkania tanim panelami i farbą, teraz próbują je sprzedać z desperacją godną mitycznego Syzyfa.
Brak wsparcia rządowego, który to wcześniej jeszcze podsycał gorączkę zakupów „Bezpiecznym Kredytem 2 proc.,” tylko dolewa oliwy do ognia. Nie będzie kredytu zero procent – przynajmniej nie w obiecanej formie – co oznacza, że młodzi ludzie, zamiast pakować się w kredyt na 30 lat, wybierają wynajem albo… mieszkanie z rodzicami. I kto im się dziwi? Rata kredytu hipotecznego to teraz często równowartość dwóch pensji minimalnych. A że stopy procentowe raczej nie spadną do 2026 roku, można się spodziewać, że popyt na kredyty hipoteczne dalej będzie „nurkujący,” jak mawiają eksperci.
Dodajmy do tego niepewność gospodarczą i geopolityczną, z wojną na wschodzie i słabnącą gospodarką Niemiec na zachodzie, a uzyskujemy obrazek, który mógłby być inspiracją dla Salvadora Dalego: surrealistyczny, niepokojący i pełen niepewności. Czy to czas na inwestycje w nieruchomości? Nie, to czas na sprzedaż. Sprzedaż za wszelką cenę. Bo jeśli myślisz, że twoje mieszkanie w wielkiej płycie będzie nadal rosło w wartości, to gratuluję optymizmu – równie dobrze możesz zacząć inwestować w dotychczas nierentowne stadiony miejskie.
Deweloperzy, flipperzy, landlordzi – cała ta nieruchomościowa arystokracja już niedługo doświadczy, co to znaczy recesja. Gdy kolejni najemcy wyprowadzają się do tańszych lokalizacji, a nabywcy znikają jak kamfora, zaczyna się prawdziwa agonia rynku. Każdy, kto choćby myślał o trzymaniu mieszkania „na przyszłość,” szybko zorientuje się, że przyszłość przyszła i jest ona wyjątkowo ponura. Powtarzam: jeśli masz nieruchomość, sprzedaj ją teraz, póki jeszcze ktoś może uwierzyć, że jest warta swojej ceny. Kolejne miesiące przyniosą spadki, które uczynią każdą „superokazję” bolesnym wspomnieniem.
Jeśli rząd nie wprowadzi rygorystycznych kar za manipulacje na rynku nieruchomości i nie zacznie na serio regulować sektora, to lepiej od razu zamknijmy uczelnie ekonomiczne. Nie ma co uczyć o rynku, który działa w sposób absurdalny. Ceny będą spadać, deweloperzy płakać, a zwykli ludzie – o ironio – być może wreszcie kupią mieszkanie za rozsądną cenę. Ale to tylko wtedy, jeśli bańka w końcu pęknie. A pęknie. Jak każda zbyt napięta bańka – z hukiem.
Źródła:
https://www.money.pl/gospodarka/minister-rozwial-watpliwosci-nie-bedzie-kredytu-0-proc-sypia-sie-komentarze-7102508448115328a.html
https://union-advisors.pl/szukajacy-mieszkan-zbyt-dlugo-w-niepewnosci-kredyt-0-procent-2025-1224/
https://bizblog.spidersweb.pl/mieszkanie-zakup-kredyt-0-proc-kredyt
https://bithub.pl/inwestycje/nieruchomosci/panika-rynku-nieruchomosci-w-polsce-coraz-blizej-powtorka-kryzysu-z-2009-roku/
https://bithub.pl/kryptowaluty/tylko-bitcoin-zloto-i-srebro-uratuja-przed-najwiekszym-krachem-w-historii-kiyosaki-sprzedajcie-domy-akcje-i-obligacje/
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/9682314,krach-na-rynku-nieruchomosci-w-polsce-pierwsza-taka-sytuacja-od-lat.html
https://www.nieruchomosci-online.pl/porady/nieruchomosci-zaczna-taniec-dopiero-w-2025-roku-31111.html
I wiele innych...
Domorosły filozof o dużych aspiracjach starający się ogarnąć świat dawna mądrością.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka