W cieniu olimpiady czy w cieniu Nowego Ładu toczy się życie w sierpniu...Dzieciaki mają wakacje,to okazja, żeby się wyszumieć .Postanowiły /3 osoby/ protestować - nie podoba im się minister Czarnek. Okazuje się, że młodzi ludzie nie godzą się na decydujący głos rodziców w sprawie zajęć dodatkowych - to zrozumiały bunt wobec "wapna" !Ale już chęć uczestniczenia w zajęciach /np.prowadzonych przez Ponton/ zastanawia ....Podejrzewam, że to dziecinna próba zaistnienia w świecie mediów.....Niektórzy z nas żyją złudzeniami , że da się określić jednoznacznie dobro czy zło . Okazuje się, że nie do końca : pedofilia w wykonaniu homoseksualnych duchownych jest do przyjęcia !!! Ks.D Oko ośmielił się napisać prawdę o tym środowisku /zgodnie z faktami/ i został skazany przez sąd niemiecki za "mowę nienawiści ". Prawdopodobnie gdyby napisał o pedofilach duchownych hetero, byłoby wszystko w porządku...To może być dowód na to, że także środowisko prawnicze w Niemczech jest opanowane przez lawendową mafię....I na koniec - złowrogi cień Timmermansa pada na Europę, gryzipiórki UE nawet nie zauważą, że coś zdrożało, zielony ład wart jest każdej ofiary...Czasami sobie myślę, że ekologizm to jest produkt zastępczy wobec wiary - jednak człowiek / np.ateista/, nie potrafi żyć bez jakiejś atrapy religii :cel - ratowanie ziemi, dekalog - ograniczanie działalności człowieka w świecie.... A w Chinach i Indiach mają w nosie ratowanie czegokolwiek/ może tylko pandy i tygrysy/ i wysyłają nam CO2, żebyśmy się mogli zająć tylko tym a oni robią swoje :budują swoje potęgi gospodarcze. W USA dobrze o ty wiedzą ale Europa trwa w amoku jak Spurki Jachiry.....
Inne tematy w dziale Rozmaitości